Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin K. z Grudziądza, ten sam co uciekał skodą rapid przed policją, został oskarżony

(PA)
Marcin K., doigrał się. Jeździł jak szalony po mieście skodą rapid. Usiłował pobić policjanta. Jednak nie za te przewinienia Marcin K. trafił za kratki, a za stosowanie gróźb karalnych i wpływanie na świadka, by zmienił obciążające go zeznania. 41-latek został aresztowany w grudniu.
Marcin K., doigrał się. Jeździł jak szalony po mieście skodą rapid. Usiłował pobić policjanta. Jednak nie za te przewinienia Marcin K. trafił za kratki, a za stosowanie gróźb karalnych i wpływanie na świadka, by zmienił obciążające go zeznania. 41-latek został aresztowany w grudniu. archiwum/KMP Grudziądz
41-latek z Grudziądza jest oskarżony o stosowanie gróźb karalnych wobec trzech osób. Nie przyznaje się do zarzucanych czynów. Przebywa w areszcie. Rozliczony został już natomiast za wykroczenia w ruchu drogowym podczas pościgów policyjnych, po tym jak nie zatrzymywał się do kontroli.

- Akt oskarżenia z końcem marca skierowaliśmy do Sądu Rejonowego w Grudziądzu - mówi prokurator, Marcin Licznerski.

Marcin K. będzie odpowiadał za grożenie pozbawieniem życia trzem osobom. - Poprzez spalenie mieszkania i samochodu - wyjaśnia zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu, Marcin Licznerski. - Jest to przestępstwo zagrożone karą do dwóch lat pozbawienia wolności.

Ponadto 41-latek jest oskarżony o wpływanie na świadka, który zeznawał w toczącym się przeciwko niemu postępowaniu. Miał grozić świadkowi pozbawieniem życia, jeśli nie wycofa obciążających go zeznań. Za to grozi do 5 lat za kratami. - Wszystkie zarzucane czyny Marcin K. popełnił w warunkach recydywy - dodaje Marcin Licznerski.

Marcin K. z Grudziądza nie będzie już rozrabiał! Trafił za kratki

Oskarżony nie przyznał się. - Złożył wyjaśnienia, ale były one odmienne od zeznań pokrzywdzonych - zaznacza prokurator Licznerski.

Marcin K. od grudnia ub. roku przebywa w areszcie. Jest doskonale znany policji. To za nim kilka razy funkcjonariusze urządzali pościgi, po tym jak uciekał skodą rapid, nic nie robiąc sobie z wezwań do kontroli. - W ostatnim czasie skierowaliśmy cztery wnioski do sądu o ukaranie K. za wykroczenia drogowe - informuje Maciej Szarzyński, p.o. oficera prasowego policji w Grudziądzu.

Pościg w Grudziądzu. Kierujący skodą rapid znowu uciekł policjantom

Został ukarany za ich popełnienie m.in. grzywną.

Z bogatą kartoteką policyjną

41-letni recydywista ma „bogatą” kartotekę karną. Wcześniej był już kilkanaście razy rozliczany m.in. za zakłócanie porządku i przewinienia w ruchu drogowym.

40-latek z Grudziądza ma wyrok, ale jest na wolności. I... dalej rozrabia!

Kolejna sprawa czeka na rozpatrzenie w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku. Złożył ją obrońca Marcina K., po przegranej w Sądzie Okręgowym w Toruniu, który uznał winnym 41-latka dokonania rozboju z użyciem noża i metalowej pałki. Sąd orzekł dla recydywisty 4 lata bezwzględnego więzienia i grzywnę.

Strajkował w areszcie

Jak się nieoficjalnie dowiedziała „Pomorska”, Marcin K. podczas przebywania w areszcie też przysporzył funkcjonariuszom problemów. Prowadził „strajk głodowy”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska