Mundurowi gonili zuchwałego kierowcę m.in. ulicami: Bydgoską, Bora Komorowskiego, Konarskiego. W pościgu, do którego doszło dziś przed godz. 14, brało udział kilka patroli.
Jeszcze dziś, przed zdarzeniem o tym, na jakim etapie jest postępowanie w związku z piątkowym pościgiem za tym samym autem, zakończonym także niepowodzeniem grudziądzkich funkcjonariuszy, rozmawialiśmy z p.o. oficera prasowego policji w Grudziądzu, st. sierż. Maciejem Szarzyńskim: - Sprawą zajmuje się zespół do spraw wykroczeń. Zostaną przesłuchani świadkowie, czyli policjanci biorący udział w pościgu i przeanalizowany monitoring.
Policyjny pościg ulicami Grudziądza. Kierowca skody uciekł
Jak poinformował st. sierż. Maciej Szarzyński: - Kierowca skody rapid będzie rozliczany za swoje czyny jak za wykroczenie. Musimy dokładnie ustalić ilu i jakiego rodzaju wykroczeń dokonał prowadzący skodę rapid podczas piątkowego pościgu.
Niestety, policja wciąż nie dotarła do kierowcy skody.
Z nieoficjalnych informacji, do jakich udało się dotrzeć "Pomorskiej" wynika, że "uciekinier", który zasiada za kierownicą skody rapid, jest doskonale znany policji. Auto, którym się porusza jest koloru ciemnego i ma tablice rejestracyjne z powiatu grudziądzkiego.
Pościg policyjny w Grudziądzu. Pijany kierowca: "Zmądrzałem, nie ma sensu uciekać"