Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Lewandowski drugi w HME; Rogowska i Kszczot ze złotem

Tomasz Froehlke [email protected]
Marcin Lewandowski na Gali Mistrzów Sportu
Marcin Lewandowski na Gali Mistrzów Sportu fot. Paweł Skraba
Anna Rogowska skakała o tyczce jak natchniona. Jak w transie pobiegli również obaj 800-metrowcy - Adam Kszczot oraz Marcin Lewandowski z Zawiszy Bydgoszcz.

Trzy medale to było optymistyczne założenie przed wyjazdem polskiej, 18-osobowej ekipy do stolicy Francji. Skończyło się na pięciu, w tym dwóch złotych. A przez dwa dni - piątek i sobotę - Polacy nie mieli na koncie ani jednego krążka. Medalowe żniwo przyniosło niedzielne popołudnie.

Załamała rywalki
Królową okazała się tyczkarka Anna Rogowska, która co roku z chęcią przyjeżdża do Bydgoszczy. Czy to na halowy mityng "Pedros Cup", czy na podsumowującą lekkoatletyczny rok Galę Lauru Królowej Sportu.

Zaczęła niemrawo - dopiero za drugim razem pokonała 4,60 i strata jednej próby zmusiła ją do zmiany taktyki. Rywalki miały mniej prób i w razie pokonania takiiej samej wysokości, byłaby w klasyfikacji niżej. Opuściła 4,65 i wróciła do gry, pokonując za pierwszym razem 4,70. Szła ramię w ramię z Niemką Silke Spiegelburg, która w tym roku przyjechała na mityng do Bydgoszczy, ale się rozchorowała i nie mogła wystartować. Obie pokonały za drugim razem 4,75, mając tyle samo prób. Taktykę musiała zmienić inna Niemka - Kristina Gadshiew, która oddała cztery udane skoki. Gdy spaliła pierwszy na 4,70, przeniosła pozostałe próby na 4,75. Obie okazały się nieudane.

Tymczasem Rogowska skoczyła za pierwszym razem 4,80! Spiegelburg nie była w stanie już pokonać ani 4,80, ani przeniesionej wysokości na 4,85. A natchniona Polka przeleciała jeszcze nad 4,85, bijąc swój halowy rekord Polski z Bydgoszczy z ubiegłego roku (4,81) oraz ze stadionu z 2005 r. z Brukseli (4,83).

To był polski bieg
Królami Paryża zostali polscy 800-metrowcy. Reprezentujący od ubiegłego roku Zawiszę Bydgoszcz Marcin Lewandowski nie ukrywał, że sezon halowy traktuje ulgowo, przygotowując się do MŚ na stadionie w Korei. Ale jest wielkim wojownikiem, co pokazał już n ie raz. Choćby podczas ubiegłorocznych mistrzostw Europy na stadionie w Barcelonie, gdzie zdobył złoty medal. Charakter świetnie przygotowanego do walki wojownika zaprowadził go aż do wicemistrzostwa Europy! Finiszował z czasem 1.48,23 tuż za plecami swojego przyjaciela - Adama Kszczota z Opoczna (1.47,87). W odróżnieniu od Lewandowskiego - Kszczot szykował się poważnie na te mistrzostwa i rzeczywiście imponował wyższą formą. Tak dobry bieg i to niemal prosto po ciężkich zgrupowaniach bardzo dobrze rokuje Lewandowskiemu na dalszą część sezonu.

Rozczarowany tyczkarz
Omożna było spodziewać się medalu w tyczce oraz na 800 m, to już brązowe krążki Lidii Chojeckiej na 3000 m (8.58,30) oraz Bartosza Nowickiego na 1500 m (3.41,48) są już miłymi niespodziankami.

Bardzo dobrze spisał się drugi z zawodników Zawiszy - tyczkarz Paweł Wojciechowski. W swoim debiucie na dużej imprezie seniorów zajął czwarte miejsce z takim samym wynikiem 4,71 jak zdobywca brązowego medalu - Niemiec Malte Mohr. Wyżej skakali tylko Francuzi - Renaud Lavillenie (6,03) oraz Jerome Clavier (5,76).
Młody bydgoszczanin, który w lutym w Gandawie skoczył po halowy rekord Polski (5,86), nie ukrywał jednak rozczarowania. - Tak niewiele zabrakło do medalu, jeden dobry skok - mówił dla TVP Sport. - Na pewno dała mi się we znaki presja i trema. Walczyłem też z tyczkami, zmieniałem na twardszą i trochę bojaźliwie podchodziłem do skoków. No cóż, to będzie dobra nauczka na przyszłość. Moją najważniejszą imprezą w tym roku są młodzieżowe mistrzostwa Europy. Zamierzam je wygrać.

Sztafeta na piątym
Na koniec mistrzostw piąte miejsce zajęła polska sztafeta 4x400 m, w której na ostatniej zmianie biegł Jakub Krzewina, wychowanek LIUKS Kruszwica, obecnie w AZS AWF Kraków. Pobiegł swoją zmianę bardzo dobrze, ale pierwsza czwórka (Francja, Wielka Brytania, Belgia, Rosja) była już poza zasięgiem. Polacy (Fórmański, Marciniszyn, Krawczuk, Krzewina) uzyskali czas 3.09,31.
Przed dwoma laty na HME w Turynie Polska z trzema medalami (złoty, dwa brązowe) była ósma, a w klasyfikacji punktowej(44) - siódma. Tym razem zajęła piąte miejsce w klasyfikacji medalowej i szóste w punktowej (54)
W Paryżu padł jeden rekord świata - Francuz Teddy Tamgho w trójskoku pobił o centymetr własne osiągnięcie - 17,92.

Medaliści

Kobiety
Pięciobój: 1. Antoinette Djimou (Francja) - 4723, 2. Austra Skujyte (Litwa) - 4706, 3. Remona Fransen (Holandia) - 4665; 60 m ppł.: 1. Carolin Nitra (Niemcy) - 7,80, 2. Tiffany Ofili (Wielka Brytania) - 7,80, 3. Christina Vukicevic (Norwegia) - 7,83; kula: 1. Anna Awdiejewa (Rosja) - 18,70, 2. Christina Schwanitz (Niemcy) - 18,65, 3. Josephine Terlecki (Niemcy) - 18,09; trójskok: 1. Simona La Mantia (Włochy) - 14,60, Olesja Zabara (Rosja) - 14,45, 3. Dana Veldakowa (Słowacja) - 14,39; 1500 m: 1. Jelena Arzhakowa (Rosja) - 4.13,78, Nuria Fernandez (Hiszpania) - 4.14,04, 3. Jekaterina Martynowa (Rosja) - 4.14,16; 400 m: 1. Denisa Rosołowa (Rosja) - 51,73, 2. Olesja Kranomowiec (Rosja) - 51,80, 3. Ksenia Zadorina (Rosja) - 52,03; w dal: 1. Daria Kliszina (Rosja) - 6,80, 2. Naide Gomes (Portugalia) - 6,79, 3. Julia Pidłużnaja (Rosja) - 6,75; skok o tyczce: 1. Anna Rogowska (Polska) - 4,85, 2. Silke Spiegelburg (Niemcy) - 4,75, 3. Kristina Gadschiew (Niemcy) - 4,65; 3000 m: 1. Helen Clitheroe (W. Brytania) - 8.56,66, 2. Olesja Syriewa (Rosja) - 8.56,69, 3. Lidia Chojecka (Polska) - 8.58,30; skok wzwyż: 1. Antonietta Di Martino (Włochy) - 2,01, 2. Ruth Beitia (Hiszpania) - 1,96, 3. Ebba Jungmark (Szwecja) - 1,96; 800 m: 1. Jewgienija Zinurowa (Rosja) - 2.00,19, 2. Jennifer Meadows (W. Brytania) - 2.00,50, 3. Julia Rusanowa (Rosja) - 2.00,80; 60 m: 1. Olesja Povh (Ukraina) - 7,13, 2. Mariya Remień (Ukraina) - 7,15, 3. Ezinne Okparaebo (Norwegia) - 7,20; 4x400 m: 1. Rosja - 3.29,34, 2. W. Brytania - 3.31,36, 3. Francja - 3.32,16.
Mężczyźni
Kula: 1. Ralf Bartels (Niemcy) - 21,16, 2. David Storl (Niemcy) - 20,75, 3. Maksim Sidorow (Rosja) - 20,55; 60 m ppł.: 1. Petr Swoboda (Czechy) - 7,49, 2. Garfield Darien (Francja) - 7,56, 3. Adrien Deghelt (Belgia) - 7,57; wzwyż: 1. Iwan Uchow (Rosja) - 2,38, 2. Jarosław Baba (Czechy) - 2,34, 3. Aleksandr Szustow (Rosja) - 2,34; tyczka: 1. Renaud Lavillenie (Francja) - 6,03, 2. Jerome Clavier (Francja) - 5,76, 3. Malte Mohr (Niemcy) - 5,71; w dal: 1. Sebastian Bayer (Niemcy) - 8,16, 2. Kafetien Gomis (Francja) - 8,01, 3. Morten Jensen (Dania) - 8,00; 3000 m: 1. Mo Farah (Wielka Brytania) - 7.53,00, 2. Hayle Ibrahimow (Kazachstan) - 7.53,32, 3. Halil Akkas (Turcja) - 7.54,19; 400 m: 1. Leslie Djhone (Francja) - 45,54, 2. Thomas Schneider (Niemcy) - 46,42, 3. Richard Buck (Wielka Brytania) - 46,62; 800 m: 1. Adam Kszczot (Polska) - 1.47,87, 2. Marcin Lewandowski (Polska) - 1.48,23, 3. Kevin Lopez (Hiszpania) - 1.48,35; 1500 m: 1. Manuel Olmedo (Hiszpania) - 3.41,03, 2. Kemal Koyuncu (Turcja) - 3.41,18, 3. Bartosz Nowicki (Polska) - 3.41,48; trójskok: 1. Teddy Tamgho (Francja) - 17,92, 2. Fabrizio Donato (Włochy) - 17,73, 3. Marian Oprea (Rumunia) - 17,62; 60 m: 1. Francis Obikwelu (Portugalia) - 6,53, 2. Dwain Chambers (W. Brytania) - 6,54, 3. Christophe Lemaitre (Francja) - 6,58; 4x400 m: 1. Francja - 3.06,17, 2. W. Brytania - 3.06,46, 3. Belgia - 3.06,57; siedmiobój: 1. Andriej Krauczanka (Białoruś) - 6282, 2. Nadir El Fassi (Francja) - 6237, 3. Roman Sebrle (Czechy) - 6178.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska