- Z dniem 7 grudnia zawodnik Marcus Da Silva został zawieszony w prawach zawodnika. - informuje Jerzy Tomaszewski, prezes Zdroju. - Zawodnik bez naszej zgody opuścił klub. Nie uczestniczył w roztrenowaniu oraz nie wziął udziału w zorganizowanym przez nas sobotnim turnieju. Jako pracownik Zdroju był nam potrzebny i powinien tam być. W poniedziałek podpisał kontrakt z Zawiszą Bydgoszcz. Wiemy, że wcześniej uczestniczył w testach w drugoligowcu na które nie otrzymał zgody. Na dodatek Zawisza, w odróżnieniu od innych klubów (takich jak: Jagiellonia Białystok, Lechia Gdańsk, GKS Bełchatów, Arka Gdynia) nie wystosował specjalnego zaproszenia na sprawdziany. Uważamy, że jako klub z 85-letnią tradycją wymagamy szacunku od innych. Liczę na reakcję bydgoszczan, w innym wypadku będziemy wnioskować do PZPN o ich ukaranie. Wprawdzie da Silvie kontrakt kończy się 31 stycznia 2010 roku, ale miał go przedłużyć. Niestety wyjechał i nie mieliśmy czasu tego zrobić. Nie rozumiemy jego decyzji. Jednak w tej sytuacji dziwnie wygląda jego zachowanie w ostatnich meczach III-ligi, gdzie za kopnięcie rywala otrzymał czerwoną kartkę i nie musiał już grać w kończących rundę jesienną spotkaniach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas