www.pomorska.pl/ciechocinek
Więcej informacji z Ciechocinka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/ciechocinek
Ciechocinek to kolejny przystanek na trasie podróżnika, który postanowił przepłynąć kajakiem w zimowych warunkach 959 km Wisły bez pomocy z zewnątrz. Wyprawa ma na celu pokazanie Polakom, jakie możliwości daje królowa polskich rzek oraz uświadomić, że jej przyrodniczy i ekonomiczny potencjał wciąż jest niewykorzystany.
Od włocławskich Azotów, skąd podróżnik wypłynął dziś o godz. 9.00, towarzyszyli mu na kajakach ciechocińscy ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego: Jan Dziedzic, Maciej Mikłaszewicz i Wiktor Sawicki. Po drodze Marek Kamiński i jego kajakowa eskorta zatrzymali się w Nieszawie.
Na przystani nad Wisłą w Ciechocinku już przed godz. 16.00 przybycia podróżnika oczekiwali mieszkańcy i przedstawiciele miejskiego samorządu: Marek Ogrodowski, zastępca burmistrza i radna Teresa Mikłaszewicz.
Kiedy Marek Kamiński przybił do brzegu, powitano go oklaskami. - Pomyślcie o Wiśle. Zastanówcie się, jak ją zagospodarować - powiedział, gdy zszedł na brzeg.
Przedstawiciele miasta zaoferowali podróżnikowi wszelką pomoc. - Mam wszystko. czego mi potrzeba. Muszę tylko gdzieś rozbić namiot - powiedział Marek Kamiński, który będzie nocował nad brzegiem Wisły.
Jutro o godz. 6.00 rano ruszy w dalszą drogę.