Zastąpi na tym stanowisku Krzysztofa Petrowskiego. Ten zrezygnował z pracy z powodów osobistych po mecz 9. kolejki z Zawiszą Sulechów (0:3).
W dwóch ostatnich meczach drużyną kierowała kapitan Sokoła Michalina Wojciechowska przy wsparciu drugiego trenera Macieja Adamskiego i prezesa Hansa Dienstmanna.
Sokolanki wygrały w Słupsku z Czarnymi (3:1), a w sobotę uległy we własnej hali Orłowi Elbląg (2:3). - Był to dla nas bardzo ważny mecz, o przysłowiowe sześć punktów. Niestety, zdobyliśmy tylko jedno oczko - mówi Adamski. - Dziewczęta prowadziły w tie-breaku 6:2, by nagle stanąć i przegrać osiem akcji z rzędu.
Przeczytaj także: Szczyt wygrany do zera. Budowlani Budlex bez konkurencji w II lidze
Sokół na półmetku rundy zasadniczej zajmuje szóste miejsce (11 pkt.). Traci cztery punkty do czwartego Energetyka Poznań. Ma natomiast dwa pkt. przewagi nad Orłem.
Działacze klubu zdecydowali się zatrudnić Tuszyńskiego. Szkoleniowiec ma doświadczenie na poziomie drugiej ligi. Był opiekunem AZS AWF II Poznań. Znany jest też z dobrej pracy z młodzieżą.
Dziś szkoleniowiec poprowadził już pierwszy trening. W sobotę czeka go ligowy debiut i to przed własną publicznością. Do Mogilna przyjadą siatkarki Czarnych (godz. 17). Słupszczanki zajmują ostatnie miejsce w tabeli.
Z gry w Sokole zrezygnowała Justyna Kulisch. Włodarze namawiają do pozostania w zespole libero Annę Głowiak. - Pojawił się logistyczny problem w związku z jej dojazdami z Kalisza. Wierzę, że go rozwiążemy - zapewnia Adamski. - Akces zgłosiła natomiast Dorota Lewandowska, atakująca Budowlanych Toruń.
Czytaj e-wydanie »