
Władysław Łukasik, prezes Agencji Rynku Rolnego.
Zdaniem prezesa ARR konsument kupując dany produkt sieciowy nie może być pewny, że to ten sam towar, który kupił wcześniej, a to dlatego, że w międzyczasie mógł się zmienić producent.
Według Łukasika marki własne są bardzo niebezpieczne dla samych producentów. - Dotyczy to szczególnie tych średniej wielkości ponieważ traci swoją tożsamość i uzależnia się od odbiorcy. Przechodzi w system pracy nakładczej, czyli robi to co mu się zleca, jest podwykonawcą - wyjaśnia prezes ARR.
Co w takim razie mają robić firmy, zamiast wchodzić w produkcję marki własnej? Zdaniem prezesa Agencji Rynku Rolnego powinny one na przykład rozwijać marki wspólne kilku producentów.
- Co stoi na przeszkodzie aby powstało np. Masło Podlaskie, robione według tych samych standardów przez kilku producentów, lub inny produkt. Takie działania budują także pozycję producenta. To ważne aby podejmować takie działania, które będą wspierały małe i średnie firmy - tłumaczy Władysław Łukasik.