https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marszałek pod obstrzałem

MAŁGORZATA GOŹDZIALSKA
Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa  odziedziczyła po Urzędzie Wojewódzkim  budynek przy ul. 3 Maja, wymagający  kosztownego remontu. Obok powstaje  nowoczesny obiekt, m.in. dzięki dotacjom  unijnym.
Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa odziedziczyła po Urzędzie Wojewódzkim budynek przy ul. 3 Maja, wymagający kosztownego remontu. Obok powstaje nowoczesny obiekt, m.in. dzięki dotacjom unijnym. Fot. Wojciech Alabrudziński
Urząd Marszałkowski nie traktuje Włocławka po macoszemu - zapewniał wczoraj włocławskich radnych Waldemar Achramowicz.

     Wczorajszą sesję włocławskiej Rady Miasta zwołano w trybie nadzwyczajnym z dwóch powodów. Pierwszy wynikał z potrzeby zmiany uchwały budżetowej w związku z koniecznością uzupełnienia wniosku o dofinansowanie remontu mostu stalowego przez Wisłę. Drugi dotyczył sytuacji w Szpitalu Wojewódzkim przed
     planowaną reorganizacją
     Obie sprawy stały się przyczynkiem do dyskusji o traktowaniu Włocławka przez władze regionu. Radny Bartłomiej Kołodziej zarzucił Waldemarowi Achramo-wiczowi, że będąc marszałkiem całego województwa nie dba należycie o interesy Włocławka. - Byłem zbudowany lokalnym patriotyzmem marszałka, kiedy wojewoda rzucił hasło, żeby Urząd Marszałkowski przenieść do Bydgoszczy - mówił radny. - Dobrze by jednak było, żeby marszałek był choć w połowie tak waleczny, gdy wyprowadzane są instytucje z Włocławka.
     Marszałek Achramowicz bronił się stwierdzeniem, że z podobnymi zarzutami spotyka się w Bydgoszczy, ale dotyczą one faworyzowania Torunia i Włocławka, a i w Toruniu słyszy, że Urząd Marszałkowski bardziej dba o interesy bydgoszczan czy włocławian, niż torunian. Przekonywał też, że planowana restrukturyzacja Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku, w ramach której 6 oddziałów ma być zlikwidowanych i zmniejszy się liczba łóżek,
     nie przyczyni się do degradacji
     miasta. - O tym , że szpital jest wojewódzki nie decyduje liczba łóżek, ale jakość świadczonych usług - dowodził.
     Nie zgadzając się z zarzutami radnych, iż Urząd Marszałkowski należycie nie dba o Włocławek, marszałek wskazywał m.in. na powstanie w mieś- cie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, Wyższej Szkoły Informatyki i oddziału Regionalnego Centrum Onkologicznego. Jaki był konkretnie wkład w utworzenie tych placówek władz samorządowych województwa, nie sprecyzował.
     
     **

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska