Jeśli plany włodarzy gminy powiodą się, to może ziścić się marzenie wójta Tułodzieckiego, który od kilkunastu miesięcy przygotowuje się rozpoczęcia kosztownej inwestycji.
Mowa jest o kosztach rzędu pięciu milionów złotych. Te pieniądze mogą znaleźć się w puli unijnej pomocy, jaką w latach 2007 - 2013 dysponował będzie marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.
- Wniosek na rewitalizację zespołu pałacowo-parkowego w Zbójnie przeszedł kolejną merytoryczną ocenę przeprowadzoną w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu - mówi wójt Grzegorz Tułodziecki. - Znajduje się w grupie projektów, które mogą być realizowane w ramach ochrony dziedzictwa kulturowego i odnowy wsi. Do października czekamy na decyzję marszałka województwa, który przyjmuje i rozpatruje wnioski o unijne wsparcie.
Projekt znalazł się w grupie wniosków, które zostały pozytywnie ocenione przez starostę golubsko-dobrzyńskiego. Zdaniem wójta Zbójna jest to projekt wyjątkowy. Remont pałacu i rewitalizacja parku rozwiązują kilka problemów jednocześnie. Można odnowić kompleks budynków i ich piękne otoczenie w centrum wsi. Tam miejsce znajdą instytucje kultury i obsługi ruchu turystycznego, a przede wszystkim degradacji nie ulegnie wyjątkowy zabytek. Ta rewitalizacja zmieni wizerunek gminy.
- Wraz z miastem Golub-Dobrzyń i sąsiednimi gminami planujemy utworzenie strefy turystycznej w granicach powiatu golubsko-dobrzyńskiego - zapowiada wójt Tułodziecki. - W naszej gminie to trasa Obory - Ruże i pałac w Zbójnie z bazą noclegową dla turystów, a dalej to Zamek Golubski, starówka w Golubiu i Ośrodek Chopinowski w Szafarni. Poznawanie tych atrakcji można zaplanować na jednej trasie, która będzie miała też niezwykłe walory krajobrazowe.
Gmina czeka na decyzję o warunkach zabudowy, dopina ostatnie uzgodnienia z konserwatorem zabytków i wkrótce będzie dysponować dokumentacją konieczną do rozpoczęcia prac budowlanych. Dla podjęcia kolejnych kroków ważna jest teraz pozytywna decyzja samorządu województwa.
- Możemy odbudować pałac wpisany do rejestru dóbr kultury naszego województwa, to piękny przykład stylu późnoklasycystycznego z połowy XIX wieku - mówi Grzegorz Tułodziecki. - Celem projektu jest aktywizacja społeczna i gospodarcza obszaru gminy, poprzez wykorzystanie istniejącego potencjału kulturowego i historycznego. W odnowionym pałacu miejsce mogą znaleźć gminna biblioteka, sale konferencyjna i ekspozycyjna, centrum informacji turystycznej czy sale dydaktyczne dla centrum edukacji ekologicznej. Możliwe jest też przygotowanie bazy noclegowej.