Jego początki sięgają 1993 roku, kiedy to produkcja soków ograniczała się do zaledwie 600 sztuk rozprowadzanych na terenie Torunia. Odkąd Zławieś Wielka stała się sercem Marwitu, nastąpiło wiele zmian, które wpłynęły na pozycję firmy na rynku owocowo-warzywnym. Dystrybucja soków rozszerzyła się na kolejne miasta, najpierw Warszawę, potem Poznań, Łódź, Szczecin, Kraków, Wrocław i Katowice. Stopniowo wzbogacano także asortyment. Nowe smaki świeżych soków, marchewki pod nazwą Marwitki, wiele kompozycji surówek, Ogrody Natury, czy w końcu owocowe "D" w energetyzujących kolorach, przez kolejne lata trafiały na sklepowe półki w całej Polsce.
PRZECZYTAJ: Rozkręcał biznes mając 20 lat i 2 tysiące złotych w portfelu. Kto? Prezes Marwitu
Świeże warzywa i owoce serwowane pod wieloma postaciami wpisują się w stale utrzymujący się trend zdrowego stylu życia. Dzięki coraz to nowym smakom miłośnicy Marwitu mogą skorzystać z szerokiej gamy witamin i składników mineralnych budujących odporność organizmu i chroniących ich przed wieloma chorobami cywilizacyjnymi.
- Funkcjonowanie na rynku od tylu lat z wielkim powodzeniem jest dla nas z jednej strony wyróżnieniem, ale z drugiej wielką odpowiedzialnością przed klientami, którzy ufając marce, oczekują utrzymania najwyższej jakości - komentuje firma. - Dlatego też od 22 lat nieustannie się rozwijamy, by odpowiadać na potrzeby konsumentów. 23 listopada obchodzimy urodziny.
(Fot. Marwit)