Mężczyzna czerwony płyn upuszcza od 1975 roku. - Oddałem już ponad 30 litrów - mówi grudziądzanin.
Do oddziału terenowego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, mieszczącego się przy ul. Włodka w Grudziądzu przychodzi regularnie. Co dwa lub trzy miesiące. Nigdy nie został odesłany z kwitkiem. Do środy.
- Pielęgniarki powiedziały, że nie jest potrzebna krew z grupy AB i B - bulwersuje się pan Zbigniew. - Ja mam jedną z nich.
Czekają tylko na krwiodawców z grupą krwi A i 0
O wyjaśnienie poprosiliśmy Grażynę Milaszewską, szefową grudziądzkiego RCKiK.
- W magazynach na razie są spore zapasy krwi z tych grup i nie możemy jej pobierać, żeby się nie zmarnowała - tłumaczy. - Proponujemy krwiodawcom, żeby tymczasowo oddawali tylko osocze.
Decyzję tę, do odwołania, podjął zarząd RCKiK w Bydgoszczy.
Najbardziej pożądana jest krew z grupy O plus i minus oraz A plus i minus.