https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Maszt niezgody

Tekst i fot. Barbara Zybajło
- Prawo jest po naszej stronie - przekonuje  Kazimierz Kłodziński.
- Prawo jest po naszej stronie - przekonuje Kazimierz Kłodziński.
Członkowie komitetu protestującego przeciwko budowie masztu telefonii komórkowej liczą, że starosta tucholski uzna ich racje i nie dopuści do jego budowy na internacie Zespołu Szkół Licealnych i Technicznych.

     Mają pozwolenie
     
Przypomnijmy, zarząd powiatu wydał firmie telefonii komórkowej zgodę na dzierżawę pomieszczeń i komina internatu ZSLiT. Mieszkańcy ul. Cegielnianej protestują, pod petycją podpisało się 180 osób.
     - Dziwimy się decyzji starostwa, bo kiedy chciano postawić maszt na Centrali Nasiennej, wydano decyzję negatywną, uzasadniając, że jest to teren przeznaczony pod zabudowę mieszkaniową - mówi Kazimierz Kłodziński, przewodniczący komitetu protestacyjnego. - Zgodę na dzierżawę pomieszczeń ZSLiT wydano natomiast bez oporów.
     **_Niezgodna z planem
     Członkowie komitetu wyciągają dokumenty informujące, że dopiero 17 grudnia starosta zwrócił się z pismem, pytając, jaki plan zagospodarowania przestrzennego obowiązuje na osiedlu.
- Czarno na białym odpisano, że inwestycja jest niezgodna z planem zagospodarowania przestrzennego, bo teren przeznaczono na budownictwo mieszkaniowe - wyjaśnia Kłodziński. - Czy naprawdę nie można postawić tej anteny na osiedlu przemysłowym? Każdy z nas korzysta z komórek, ale czy tu brakuje kominów?
     **Wkrótce decyzja
     Starosta ma podjąć decyzję w tym tygodniu.
- Zwróciliśmy się do wojewody, czyli organu odwoławczego, o opinię w tej sprawie_ - mówi
Tomasz Stybaniewicz**, rzecznik starostwa. - Czekamy na odpowiedź.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska