- Możemy częściowo świętować. Mamy w posiadaniu odmowę uzgodnienia raportu, który miał służyć wydaniu przez prezydenta Inowrocławia decyzji środowiskowej dla spalarni. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska uznała, iż instalacja nie może powstać w tym miejscu, bo nie ma zgodności z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego - informował podczas konferencji prasowej Janusz Radzikowski, przedstawiciel Stowarzyszenia
Zaznaczył również, że RDOŚ jednoznacznie wskazała, iż postępowanie prowadzone przez prezydenta Inowrocławia powinno być zakończone.
- Jeżeli prezydent będzie działał zgodnie z przepisami prawa i nie będzie kontynuował procedury związanej z wydaniem decyzji środowiskowej, to uda się nam powstrzymać budowę spalarni na kilka lat - dodał Radzikowski, przypominając o znowelizowanej ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym, według której do końca 2026 roku w polskich miastach i gminach uchwalić trzeba tzw. plany ogólne.
- Dopiero w oparciu o to można będzie uchwalić plan, który pozwoliłby ewentualnie na wybudowanie spalarni na terenie zakładu spółki CIECH - zaznaczył przedstawiciel Stowarzyszenia i dodał, że prezydent Inowrocławia już na samym początku powinien odmówić procedowania decyzji środowiskowej dla spalarni, bo uniemożliwia to plan zagospodarowania.
Zdaniem Radzikowskiego, w Polsce jest wiele składowisk odpadów niebezpiecznych. Gdyby w Mątwach powstała spalarnia, to mogłyby one być w niej utylizowane. Przedstawiciel Stowarzyszenia zaznaczył, iż inwestor zapewnia, że działanie spalarni będzie EKO. Zarzucił jednak CIECH-owi łamanie norm i nieprzestrzeganie przepisów.
- Jako Stowarzyszenie chcemy jednak pomóc spółce w pracach nad modernizacją zakładu, na przykład poprzez wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. Nie jesteśmy po to, żeby blokować CIECH, tylko żeby działał on zgodnie z prawem - pokreślił Radzikowski.
Z kolei Krzysztof Pietrzak, prezes Stowarzyszenia NIE dla Spalarni w Inowrocławiu dodał: - Spalarnie śmieci na świecie zamyka się, bo są nieekologiczne. W Polsce nie wiadomo co będzie do nich wjeżdżać. Kto będzie wiedział, co z tych kominów będzie lecieć.
Skrytykował także inowrocławski ratusz, zarzucając m. in. ukrywanie dokumentów przed Stowarzyszeniem, jako stroną postępowania.
Do kwestii poruszonych podczas konferencji prasowej Stowarzyszenia ustosunkowało się Biuro Prasowe spółki CIECH.
W przesłanym do nas materiale czytamy:
Kwestia zgodności z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego była skrupulatnie badana przed rozpoczęciem przygotowań do tak dużej inwestycji. Spółka posiada ekspertyzy prawne potwierdzające zgodność z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego planowanej inwestycji, polegającej na budowie instalacji termicznego przekształcania odpadów na terenie kompleksu przemysłowego CIECH Soda Polska. (...) procedura uzyskiwania wszystkich niezbędnych decyzji dla tego projektu trwa. Opinia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska jest jedną z wielu, która na wniosek organu prowadzącego procedurę - miasta Inowrocław - jest wydawana i nie wstrzymuje to trwającej procedury.
Zwrócono też uwagę, że budowa nowoczesnej instalacji zmniejszy wpływ działalności zakładów chemicznych na środowisko, bo zastąpi ona stare kotły węglowe z lat 70. ub. wieku nowoczesnymi urządzeniami spełniającymi najbardziej restrykcyjne wymagania środowiskowe.
Dodatkowo stanowczo protestujemy przeciw insynuacjom, (...) jakoby CIECH Soda Polska „notorycznie nie przestrzegał przepisów”. Każdy zakład produkcyjny Grupy CIECH w Polsce działa w ramach prawomocnych decyzji administracyjnych. (...) Zakłady produkcyjne poddawane są regularnym kontrolom ze strony powołanych do tego organów. Na terenie zakładu w Inowrocławiu prowadzone są nieprzerwanie procesy modernizacji, dzięki którym w jeszcze większym stopniu ograniczamy nasz wpływ na otoczenie - napisali przedstawiciele służb prasowych CIECH.
Zaznaczyli oni również, że nieuprawnione jest łączenie działalności przyszłej instalacji do pozyskiwania energii z odpadów z aktualnym problemem istniejących nielegalnych składowisk odpadów czy materiałów niebezpiecznych w różnych regionach Polski. Świadczy to o niezrozumieniu tematu zagospodarowywania odpadów we współczesnym świecie albo o celowym wprowadzaniem mieszkańców Inowrocławia w błąd.
- Nie jest prawdą, że w Europie zamykane są instalacje do pozyskiwania energii z odpadów. Obecnie funkcjonuje kilkaset tego typu obiektów w kilkunastu krajach europejskich - zaznaczy-li przedstawiciele spółki CIECH.
- Tak było na dożynkach wojewódzkich 2023 w Inowrocławiu. Podziękowania dla rolników
- Tak było na Ino-Rock Festival 2023 w Inowrocławiu. Zdjęcia
- Tak było na piknikach rodzinnych kończących wakacje w Inowrocławiu
- Quadami po lotnisku w Inowrocławiu. Policja prowadzi postępowania
- Jubileusz 70-lecia ROD Kolejarz w Inowrocławiu. Zdjęcia
- W tym miejscu można znakomicie wypocząć. Przystanek Łojewo zaprasza. Zdjęcia
