Po upadku w turnieju młodzieżowym na torze w Toruniu, Mateusz Rujner (junior MrGarden GKM) trafił do szpitala.
- Lekarze planowali zabieg na wtorek, 7 czerwca, ale wykonali go w środę - informuje Mateusz Rujner, junior MrGarden GKM Grudziądz. - Mieli mi zastosować znieczulenie od pasa w dół, ale wolałem, by mnie uśpili, gdyż niezbyt przyjemny jest zabieg, dość czasochłonny, przy pełnej świadomości pacjenta. Tak więc lekarze uśpili mnie i obudziłem się po operacji. W szpitalu w Toruniu byłem 4 dni, po czym zostałem wypisany i wróciłem do Grudziądza, od razu do domu. Dalsza hospitalizacja nie była konieczna. Od razu natomiast rozpocząłem rehabilitację. Ruszam stopą, ćwiczę ją ostrożnie.Mam dobrego rehabilitanta. Tego samego, który doprowadził do zdrowia Krzysztofa Buczkowskiego, gdy leczył kontuzję. Prawdopodobnie wrócę na tor pod koniec lipca.