Dramat rozegrał się w Mroczy. Pracownicy MOPS-u mieli podejrzenia, że niemowlakowi może dziać się krzywda. Nie mylili się. Po przewiezieniu chłopczyka do szpitala w Bydgoszczy lekarze stwierdzili liczne urazy kończyn górnych i dolnych. Jak informuje rmf24.pl, dziecko miało złamane obie kości podudzia prawej nogi, zwichnięty prawy staw łokciowy, podejrzenie złamania lewej kości promieniowej łokciowej i liczne obrzęki.
Z informacji, do których dotarło RMF24.pl wynika także, że śledczy podejrzewają, że para mogła znęcać się nawet nad dwójką dzieci. Krzywdzona mogła być także druga córka Katarzyny O. - 4-letnia Wiktoria.
Jak się dowiedzieliśmy, matka 8-miesięcznego chłopczyka jest już znana policji. - Kobieta była notowana za przestępczość przeciwko mieniu, a także narkotykową - potwierdza podkom. Justyna Andrzejewska.
Czytaj więcej o sprawie w materiale: Do bydgoskiego szpitala trafił 8-miesięczny chłopiec z licznymi obrażeniami kończyn oraz na rmf24.pl.
