35-latka uratowała czworo swoich dzieci z płonącego domu w Daliowie w Podkarpackiem, jednak sama pożaru nie przeżyła.
Kobieta wyprowadziła dzieci z budynku i z niewiadomych przyczyn wróciła do środka. - Strażacy mając tę informację, że jest kobieta w środku, od razu weszli do budynku - powiedział Mariusz Kozak ze straży pożarnej w Krośnie.
Kobieta została znaleziona w kuchni przygnieciona szafką. Dwójka dzieci odniosła lekkie obrażenia, wszystkie są pod opieką babci. Policja wyjaśnia przyczyny pożaru.