W okresie świąt Bożego Narodzenia w każdym kościele stoi szopka. Powinna cieszyć oczy aż do 2 lutego, czyli do Matki Boskiej Gromnicznej. To ilustracja wydarzeń z Betlejem, kiedy przyszło na świat Dzieciątko Jezus, a pokłon oddali mu Trzej Królowie i pasterze. Wzbudza największe zainteresowanie dzieci, które chcą z bliska obejrzeć świętą Rodzinę oraz przyjrzeć się pastuszkom i zwierzątkom. Doskonale też pamiętają, jak wyglądała szopka w ubiegłym roku. A to zależy nie tylko od inwencji twórczej proboszcza, ale również od zaangażowania parafian. W większości kościołów co roku wygląda inaczej, przynajmniej ociupinkę.
Małgorzata Chojnicka
W okresie świąt Bożego Narodzenia w każdym kościele stoi szopka. Powinna cieszyć oczy aż do 2 lutego, czyli do Matki Boskiej Gromnicznej. To ilustracja wydarzeń z Betlejem, kiedy przyszło na świat Dzieciątko Jezus, a pokłon oddali mu Trzej Królowie i pasterze. Wzbudza największe zainteresowanie dzieci, które chcą z bliska obejrzeć świętą Rodzinę oraz przyjrzeć się pastuszkom i zwierzątkom.