https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mąż tak pobił żonę, że trafiła do szpitala. Nie pierwszy raz

Monika Smól
Coraz więcej kobiet decyduje się na założenie Niebieskiej Karty. Stosowanie przemocy fizycznej, psychicznej, materialnej jest przestępstwem i grozi za to do pięciu lat więzienia. Pokrzywdzona musi jednak złożyć zawiadomienie.
Coraz więcej kobiet decyduje się na założenie Niebieskiej Karty. Stosowanie przemocy fizycznej, psychicznej, materialnej jest przestępstwem i grozi za to do pięciu lat więzienia. Pokrzywdzona musi jednak złożyć zawiadomienie. Freeimages.com
Mieszkaniec Chełmna przemoc wobec kobiety zastosował nie pierwszy raz.

Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie 58-letni mieszkaniec Chełmna, który od dłuższego czasu, w sposób szczególnie okrutny, znęcał się nad swoją żoną. Pobita kobieta trafiła do szpitala, w którym przebywa do chwili obecnej.

Kilka dni temu chełmińscy policjanci zostali poinformowani przez dyspozytora pogotowia o tym, że na terenie ogródków działkowych przy ulicy Powiśle doszło do pobicia 50-latki. - Policjanci, którzy pojechali pod wskazany adres ustalili, że pobicia najprawdopodobniej dokonał mąż pokrzywdzonej - informuje kom. Agnieszka Sobieralska, oficer KPP w Chełmnie. - W chwili zatrzymania 58-latek był nietrzeźwy, więc został przewieziony do Izby Wytrzeźwień. W czasie, gdy mężczyzna trzeźwiał, śledczy ustalali przyczyny i okoliczności pobicia kobiety.

Zamknęli go w areszcie za znęcanie się nad żoną

Okazało się, że od dłuższego czasu mąż, w sposób szczególnie okrutny znęcał się zarówno fizycznie jak i psychicznie nad swoją małżonką. - Awantury wielokrotnie wszczynał będąc pod wpływem alkoholu - dodaje policjantka. - Kilka razy w mieszkaniu małżonków interweniowali policjanci i pouczali kobietę o toku postępowania w takich przypadkach. Rodzina była objęta również procedurą Niebieskiej Karty.

W końcu mężczyzna tak dotkliwie pobił kobietę, że trafiła ona do szpitala, w którym przebywa do chwili obecnej. - Zebrany materiał w tej sprawie pozwolił przedstawić mężczyźnie zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się nad osobą najbliższą oraz zawnioskowanie do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego - dodaje Agnieszka Sobieralska. - Sędzia Sądu Rejonowego w Chełmnie, po zapoznaniu się z całością materiału dowodowego, przychylił się do wniosku i zastosował wobec 58-latka trzymiesięczny areszt.

Najprawdopodobniej to nie koniec zarzutów wobec mężczyzny, który wkrótce może usłyszeć również zarzut dokonania pobicia swojej żony. Za fizyczne znęcanie się nad osobą najbliższą grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

Od ponad roku założyć Niebieską Kartę może nie tylko policjant, ale również np. lekarz czy pracownik instytucji pomocowych - takich jak ośrodek pomocy społecznej. Nie raz już z tej możliwości chełmińscy pracownicy tych instytucji skorzystali. - Jeśli są na miejscu, widzą, że doszło do przemocy, to zakładają Niebieską Kartę - przyznaje policjantka. - Na jednej stronie jest opis sytuacji, na drugiej - informacja o instytucjach, które mogą kobiecie pomóc w rozwiązaniu konfliktów w rodzinie. I taka, że może zawiadomić policję o stosowanej wobec niej przemocy domowej.

Jak mówi policjantka, decyduje się na to coraz więcej kobiet. - Stosowanie przemocy fizycznej, psychicznej, materialnej jest przestępstwem i grozi za to do pięciu lat więzienia - mówi Sobieralska. - Pokrzywdzona musi jednak złożyć zawiadomienie. Dobrą pracę wykonały media, informując jak wiele się zmieniło. Sądy częściej nakazują sprawcy przemocy w rodzinie wyprowadzkę, więc kobiety coraz częściej nie boją się mówić.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Janusz.N

Szok..., ale takich sytuacji jest naprawdę mnóstwo tylko nie o wszystkich się mówi, ile jest takich związków, gdzie mąż bije żonę, ile rodzin, gdzie dzieci są bite, ile przypadków, gdzie żona naskakuje na męża? Dobrze, że jest to nagłaśniane, że kobiety powoli zaczynają w siebie wierzyć i starają się przeciwstawić życiu w tak toksycznych związkach;/ Na pewno nie jest łatwo się kobiecie uwolnić z takiego związku, bo nierzadko tak naprawdę nie ma ona dokąd pójść, bo często jest zależna od męża i mi się wydaje, że to właśnie hamuje kobiety przed jakimikolwiek ruchami w stronę wolności... przykre..

w
wojtek6767

Jestem mężczyzną ale to co się dzieje i moje odczucia gdy czytam jak damski bokser potrafi atakować to jest szok, szok i jeszcze raz szok. To niebywałe jak niektórym mężczyznom sprawia przyjemność bycie draniem i okrutnym b...iem dla swojej kobiety.Nie ma słów na takie zachowanie.

g
g-ka

I znalazłeś wytłumaczenie :) Dziękuję, Sandiego, znowu się czegoś nauczyłam...Chyba mnie już nic nie zdziwi :) Pozdrawiam również.

S
SANDIEGO
W dniu 05.10.2015 o 16:38, g-ka napisał:

dziękuję, Sandiego! wolałabym, żeby to te maltretowane mi przyklasnęły mówiąc: "masz rację kobieto! od tej pory już nikt więcej nie podniesie na mnie ręki".  Chciałabym, żeby choć jedna z nich w to uwierzyła... i się nie bała, bo strach paraliżuje. 

 

 Znalezione w Internecie.

 
      Syndrom Sztokholmski w relacjach partnerskich.
 
Zdarza się, że w naszym otoczeniu spotykamy osoby żyjące w toksycznych związkach. Obserwujemy ich zachowania, relacje i zastanawiamy się, dlaczego tych dwoje ludzi nadal żyje ze sobą. Myślimy sobie „Co on widzi w tej kobiecie? Przecież to despotka”, „Dlaczego ona pozwala sobie na takie traktowanie? To taka mądra i inteligentna kobieta, a on nie dorasta jej do pięt”, „Co sprawia, że ktoś tak wesoły, miły i dobry jest z takim chamem i gburem?”. Zadajemy sobie takie i podobne pytania nie otrzymując na nie odpowiedzi, a często nie zdajemy sobie sprawy, że mamy do czynienia z oprawcą i ofiarą. Psychologowie nazywają taką zależność syndromem sztokholmskim.
 
Więcej informacji można znaleźć w Wikipedii pod hasłem: syndrom sztokholmski.
 
      Serdecznie pozdrawiam.  :)
g
g-ka

dziękuję, Sandiego! wolałabym, żeby to te maltretowane mi przyklasnęły mówiąc: "masz rację kobieto! od tej pory już nikt więcej nie podniesie na mnie ręki".  Chciałabym, żeby choć jedna z nich w to uwierzyła... i się nie bała, bo strach paraliżuje. 

S
SANDIEGO
W dniu 04.10.2015 o 12:24, g-ka napisał:

Nie rozumiem tego. Naturalnym odruchem każdego człowieka jest się bronić. Gdy ktoś robi mi krzywdę nie pozwalam na to. Gdy ktoś spróbowałby mnie uderzyć- oddałabym. Czy kobiety zapominają o tym, że też są silne? czy raczej są tak zastraszone przez mężów tyranów, że strach je paraliżuje? Damski bokser zawsze będzie szukał ofiary, nie pozwalajcie drogie panie na to, by traktował was jak worek treningowy. 

 

   Za ten komentarz należą się Tobie duże brawa.  :)

g
g-ka

Nie rozumiem tego. Naturalnym odruchem każdego człowieka jest się bronić. Gdy ktoś robi mi krzywdę nie pozwalam na to. Gdy ktoś spróbowałby mnie uderzyć- oddałabym. Czy kobiety zapominają o tym, że też są silne? czy raczej są tak zastraszone przez mężów tyranów, że strach je paraliżuje? Damski bokser zawsze będzie szukał ofiary, nie pozwalajcie drogie panie na to, by traktował was jak worek treningowy. 

b
bobo

W mieście podobno zakochanych takie rzeczy?

S
SANDIEGO

 "pozwolił przedstawić mężczyźnie zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się nad osobą najbliższą"

 

 "Za fizyczne znęcanie się nad osobą najbliższą grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności". 

 

 Jaki wyrok grozi "damskiemu bokserowi", gdy pobita kobieta nie jest osobą najbliższą? :unsure:  Pytam, bom ciekawy.  :wacko:

n
nerega

Jak można bić swoją kobietę :/

G
Gość

jak sie zaczynala

k
ksylofon

Nie imigrant z Syrii a chełmianin i pobił żonę? Coś podobnego. Panie burmistrzu co tam u was sie dzieje?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska