https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miał być nowoczesny skatepark. Jest fuszerka za pół miliona?

Łukasz Ernestowicz [email protected] tel. 56 45 11 925
Maciej Signerski z MORiW-u (z prawej) robił wczoraj zdjęcia uszkodzonych elementów.
Maciej Signerski z MORiW-u (z prawej) robił wczoraj zdjęcia uszkodzonych elementów. Łukasz Ernestowicz
- Jak tak dalej będzie, to z nowego skateparku zostaną wióry - obawia się młodzież. Obiekt po tygodniu od otwarcia jest już w kilku miejscach uszkodzony. A gwarancja... może nie objąć napraw.

To miał być nowoczesny obiekt spełniający marzenia i oczekiwania grudziądzkich nastolatków. Walczyli o niego od lat, domagali się, prosili. Cierpliwie czekali na profesjonalny plac, bawiąc się do tej pory na niebezpiecznych, przez siebie skonstruowanych urządzeniach. Wystawały z nich gwoździe. Z nowego skateparku gwoździe może nie wychodzą, ale...

- Z elementów skateparku zaczęły odstawać metalowe wkręty, o które też łatwo zahaczyć. Niektóre mocowania zupełnie puściły. Łamią się spawy, które są zbyt delikatne - zauważają deskorolkarze i rowerzyści. - Z jednej rampy odpadł szczebel balustrady. Obluzowały się boksy, na które skaczemy z deską. Wszystko sprawia wrażenie jakby było zbyt słabe i nie wytrzymywało obciążeń.

Czytaj więcej: Jeździmy! Teraz już oficjalnie, bo skatepark został otwarty [zdjęcia]

Okazało się także, że plac nie jest dostosowany do specjalnych rowerów BMX wyposażonych w "pegi", czyli metalowe podpory na stopy, na których często wykonuje się rowerowe sztuczki. Ma je prawie każdy jednoślad tego typu. Wjazdu takich rowerów na plac zabrania regulamin.

- Staramy się dbać o urządzenia, ale jest kilka osób, którym chyba nie zależy na dobrym stanie skateparku - przyznaje Mateusz Tomalski, który jeździ na desce i został zatrudniony przez Miejski Ośrodek Rekreacji i Wypoczynku, aby opiekować się placem. - Co prawda skatepark jest bardzo mocno eksploatowany, codziennie przychodzi tu kilkadziesiąt osób. Ale chyba właśnie po to został zbudowany?

Wczoraj uszkodzenia oglądali pracownicy techniczni MORiW-u. - Zgłosimy te usterki wykonawcy i zobaczymy, jaka będzie jego reakcja - mówi Maciej Signerski, zastępca dyrektora MORiW-u. - Młodzież musi jednak pamiętać, że plac został zbudowany dla nich i jeśli oni sami nie będą dbać o to miejsce, to skatepark długo nie wytrzyma.

Zobacz: Nowy skatepark to porażka? Deskorolkowiec krytykuje

Inwestycja jest objęta gwarancją. Przedstawiciele firmy, która zbudowała urządzenia do zabawy, już jednak zapowiadają: - Odpowiadamy jedynie za wady materiałowe, a nie uszkodzenia mechaniczne. Poza tym to normalne, że na początku eksploatacji niektóre elementy mogą ulec odkształceniom - mówi Wojciech Tandeck z firmy Funattack. - Jeśli ktoś kupuje auto i je porysuje, to nie może oczekiwać, że producent je naprawi w ramach gwarancji.

Skatepark kosztował miasto prawie pół miliona złotych. O wyborze oferty przetargowej decydowała najniższa cena. Jeśli wykonawca nie usunie usterek, będzie musiało naprawić je miasto.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 65

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

skatepark....z plastiku. wszystko już się psuje. beton kruszy, sklejka puchnie i odchodzi...ale pół miliona za fuchę lekką ręką.

G
Gość

Zaraz zaraz jakiej kamery? Bądźmy poważni, to chyba normalne, że jak ktoś jeździ na rowerze to montuje pegi. Ten regulamin to jest jakiś nonsens... to tak jakby zakazać jeżdżenia na desce z trakami -.-

S
Stefansiara
W dniu 10.10.2013 o 14:47, kali napisał:

Aż żal  jak widzę te głupoty które tu wypisujecie, doceniajcie to co macie!

Zobaczymy po zimie co z tego będzie...

R
Rozsądny

Jaka Rada Miasta, takie inwestycje :huh:

Zamiast wybierać wykonawcę na podstawie jego dotychczasowych osiągnięć przy  takich inwestycjach, forsuje się najtańszych wykonawców, nie zawsze gwarantujących wysoką jakość. :( :huh:

G
Gość
W dniu 13.10.2013 o 09:39, Gość napisał:

zrobili inwestycję za pół miliona a niemoc w założeniu kamery?? Zadziwiająca niekonsekwencja. Śmiem twierdzić że celowe działanie.

Kamerę pewnie by założyli ale zapewne by z pół bańki kosztowała  ;)

G
Gość

zrobili inwestycję za pół miliona a niemoc w założeniu kamery?? Zadziwiająca niekonsekwencja. Śmiem twierdzić że celowe działanie.

M
Marcin
A szkoda, w przyszlym roku chcialem posmigac, ale pewnie skatepark nie wytrzyma :( Chodza tam tez goscie po 30stce? :)
g
gośc

Obiecali i nie dobrze wyszło.

s
sportowiec

Pracowity ten nasz ratusz. Za co się weźmie to spiepszy.

S
Sól w oku

Skatepark w Kwidzynie ma się dobrze od 3 prawie lat. Cały, ciągle pełen szalejącej młodzieży, wykonany za 345 tys. z wykorzystaniem dawnego pola do gry w szachy , w które nikt nie grał ( za chwilę mamy to w Parku Miejskim, pewnie za milion - jako nowość rekreacyjną!). Nic się nie rozpada, nie rozkleja - skąd wiem? Mam firmę obok , codziennie widzimy - jednego dnia zamknięty nie był.

G
Gość

co za idiota wymyśli sklejkę na wolnym powietrzu i rampy z ostrymi zejściami ( powinien być łagodny łuk) Wszystko byle jak ale za potężną kasę i bez odpowiedzialności ja zwykle. Przyjdzie zima i po niej okaże się że wszystko rdzewieje odpada a sklejka nadaje się do wymiany ale wykonawca nie zrobi w ramach gwarancji bo ostrzegał że to tylko pod dach się nadaje.

k
kali

Aż żal  jak widzę te głupoty które tu wypisujecie, doceniajcie to co macie!

M
Mik

Nie ważne. Ważne, że robota została sknocona i to mocno.

d
draw
W dniu 10.10.2013 o 09:00, gość napisał:

czy pani rzecznik ratusza już się wypowiedziała ? jakie jest stanowisko inwestora ? wszystko jest okej czy też beda sie domagać naprawy w ramach gwarancji ?czy juz zapłacono wykonawcy ? kto zatwierdzał projekt w ratuszu? czy kolejne pół bani pojdzie sie walić ?do prywatnej kieszonki ?

Z tą prywatną kieszenią, to tak znowu nie jest jak Pani/Pan gościu piszesz

g
gość

czy pani rzecznik ratusza już się wypowiedziała ? jakie jest stanowisko inwestora ? wszystko jest okej czy też beda sie domagać naprawy w ramach gwarancji ?

czy juz zapłacono wykonawcy ? kto zatwierdzał projekt w ratuszu?

czy kolejne pół bani pojdzie sie walić ?do prywatnej kieszonki ?

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska