Miastko: Zwierzęta z poderżniętymi gardłami, świnka morska przebita na wylot śrubokrętem... W Azylu 16-letniego Nikodema doszło do dramatu

Dramat w Miastku. Ktoś w bestialski sposób pozabijał zwierzęta

16-letni Nikodem z Miastka chciał pomagać zwierzętom. Stworzył dla nich niezwykłe miejsce – Azyl. 8 czerwca 16-letni chłopak odkrył, że ktoś w bestialski sposób pozabijał wszystkie jego zwierzęta, które przygarniał i opiekował się nimi. Miały poderżnięte gardła, świnka morska była przebita na wylot śrubokrętem, a młody szpak ze skręconym karkiem został powieszony na gwoździu pod sufitem, głową w dół.

Nikodem ma 16 lat jest młodym, wrażliwym człowiekiem, uczy się zawodu fryzjera. Wszystkie pieniądze, które zarabiał na praktykach, przeznaczał na budowę swojego małego Azylu oraz leczenie zwierzaków. W jedną noc stracił wszystko – zwierzęta, Azyl i wiarę w ludzi.

Dramat w Miastku. Przecięli kłódkę, weszli do środka i rozpoczęli prawdziwą rzeź zwierząt...

Tej nocy Nikodem z pewnością nie zapomni do końca życia. Zabito niewinne zwierzęta i wiarę młodego człowieka w sens pomagania. 16-latek azyl dla zwierząt budował na podwórku przy swoim bloku. Sąsiedzi oddali mu szopkę, w której wcześniej składowali drewno. Tam Nikodem zaczął urządzać pomieszczenia dla zwierzaków – „boksiki” z klatkami kennelowymi, zagrodę dla owieczki i gołębnik dla ptaków.

Zabito mu szpaka, 6 królików i świnkę morską, wszystkie te zwierzaki pochodziły z miejsc, gdzie właściciele chcieli się ich pozbyć.

Dramat w Miastku. Policja szuka sprawców rzezi zwierząt

– Do zdarzenia doszło z 7 na 8 czerwca. Zajęliśmy się sprawą 23 czerwca, kiedy to o sytuacji dowiedzieliśmy się z prasy. Przesłuchaliśmy świadków, w tej chwili pracujemy nad sprawą. Działania są prowadzone z ustawy o ochronie zwierząt.

Za uśmiercenie zwierząt ze szczególnym okrucieństwem grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Dodam, że prowadzimy czynności procesowe i pozaprocesowe, ale za wcześnie, by mówić o szczegółach – mówi asp. szt. Michał Gawroński, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.

Dramat w Miastku. Trwa zbiórka pieniędzy na odbudowę Azylu

Na stronie ratujemyzwierzaki.pl rozpoczęła się zbiórka pieniędzy. Tutaj możesz wpłacać pieniądze

– Chcemy zakupić porządny monitoring, lampy solarne do oświetlenia, dużą, zadaszoną zagrodę 9x6 metrów, drewniany płot panelowy oraz kilka domków, takich jak na zdjęciach. Oczywiście ich ilość będzie uzależniona od kwoty, jaką zbierzemy. Im więcej zbierzemy, tym bogaciej wyposażymy zagrodę – informują organizatorzy. – Dzisiaj musimy pomóc Nikodemowi!

– Widząc jego cierpienie, musimy odbudować w nim wiarę i nadzieję, musimy wspólnie odbudować jego Azyl.

– Bardzo prosimy wszystkich o pomoc w zakupie profesjonalnej zagrody dla Nikodema. Chcemy mu postawić bezpieczny obiekt, a co najważniejsze, w pełni oświetlony i wyposażony w profesjonalny system kamer monitoringu. Musimy zrobić wszystko, aby już nigdy więcej nie zginęło ani jedno niewinne życie!