Mieczysław Fogg już nie zaśpiewa, ale za to zagra big band

Mimo upływu lat pięknie odnowiony obiekt nadal służy mieszkańcom i kulturze. Dziś placówka obchodzi swoje 55-lecie.

Latem skontaktował się z nami Andrzej Łysiak, dziś mieszkaniec Bydgoszczy, a przed laty kierownik domu kultury w Witosławiu. - Pracowałem w tej placówce w latach 1964-1965 - opowiadał. - W ostatnią niedzielę sierpnia przypada 55-lecie domu kultury w Witosławiu. Warto ten jubileusz odnotować...

I tak się stanie, choć z opóźnieniem. Dziś o godz. 16 w murach WDK w Witosławiu odprawiona zostanie msza św. Po nabożeństwie rozpocznie się jubileuszowe spotkanie pełne wspomnień. Nie zabraknie też występów. Zatańczy ludowy zespół dziecięcy działający przy domu kultury i młodzież ze szkoły w Witosławiu. Popis da także mrotecki big band pod dyrekcją Karola Koziela. Mimo kłopotów ze zdrowiem Andrzej Łysiak na gali będzie. Zaproszono także inne osoby, które w ciągu minionego pół wieku z placówką byli związani. Na przykład Janinę Grochowska, która przez długie lata była tu bibliotekarką i szefową Koła Gospodyń Wiejskich.

Dom kultury w Witosławiu przekazał mieszkańcom wsi miejscowy PGR. Stało się to 55 lat temu podczas dożynek. - Było to wielkie wydarzenie - wspomina Andrzej Łysiak. - Opisywały to wszystkie bydgoskie dzienniki. Pisano, że takiego domu kultury nie powstydziłoby się żadne bydgoskie osiedle...

W Czarny Piątek zaatakują promocjami. Uważaj!

Wraz z upływem lat placówka jednak podupadła. - Gdy przyszłam tu do pracy w 2005 r. WDK w Witosławiu był w fatalnym stanie. Po salach biegały szczury. Warunki były okropne, zagrażały bezpieczeństwu. Na ścianach był grzyb, zaczął odpadać tynk, nie było wody i ogrzewania - wspominała swego czasu „Pomorskiej” Kamila Łączna, wicedyrektor Miejsko -Gminnego Ośrodka Kultury i Rekreacji w Mroczy. W porozumieniu z władzami Mroczy zapadła decyzja o o zamknięciu, a potem kapitalnym remoncie obiektu. Jesienią 2007 r. Wiejski Dom Kultury w Witosławiu znów otworzył swe podwoje. Działa w nim przedszkole, dzieci uczą się tańców narodowych, przyjeżdżają artyści z regionu.