Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miejsc parkingowych brak, a plac jest pusty

Redakcja
Jadwiga Aleksandrowicz
Dlaczego nie można stawiać aut na terenie byłego parkingu?

Latem Ciechocinek odwiedzają setki gości. Cieszą się handlowcy i restauratorzy, klną kierowcy, bo ulice są zapchane samochodami. Postawić auto bliżej centrum, graniczy z cudem. Kierowcy w desperackim poszukiwaniu wolnego miejsca zostawiają samochody także tam, gdzie są zakazy, ryzykując mandaty.

W miniony weekend sznur zaparkowanych samochodów przy ulicy Warzelnianej ( od ulicy Staszica) kończył się przy Warzelni Soli. Nic tak nie denerwowało kierowców, którzy telefonowali w poniedziałek i wtorek do Pomorskiej, jak widok ogrodzonego od ulicy i zamkniętego pustego placu po dawnym parkingu przy ulicy Wołuszewskiej, nieopodal Placu Gdańskiego.

Własność w dwóch kawałkach

- Czyje to jest? Miasta? Dlaczego plac nie zarabia na parkujących? To jakaś paranoja - denerwowali się mieszkańcy. Niektórym obiło się o uszy, że plac wykupiło miasto i w przyszłości ma tu być przystanek autobusowy.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

- Dlaczego zanim powstanie przystanek, nie można udostępnić placu do parkowania? Albo na czas letni zrobić płatny parking? Parę groszy wpadłoby do miejskiej kasy. Miastu nie zależy na pieniądzach?- dziwili się zamkniętemu placowi nasi rozmówcy.

Niektórzy sądzili, że plac jest własnością prywatną, dopytywali o nazwisko właściciela. Jedna z osób deklarowała, że chętnie się z nim spotka i zaproponuje pomoc w uporządkowaniu placu i prowadzeniu parkingu.

Zapytaliśmy burmistrza Leszka Dzierżewicza, jak to jest z tym parkingiem. Wyjaśnił, że miasto kupiło od kolei ten plac, ale nie w całości. Pośrodku nieruchomości biegnie wąski pasek gruntu wydzierżawiony przez dawnego dzierżawcę placu na dziesięć lat i że okres tej dzierżawy minął w czerwcu br. Podobno w magistracie zorientowano się, że część jest w dzierżawie dopiero przy podpisywaniu aktu notarialnego.

Co teraz, gdy okres dzierżawy minął?

- Rozmawialiśmy z przedstawicielami spółki PKP Nieruchomości o kupnie tego kawałka. Powiedziano nam, że kolej og-łosi przetarg na tę działkę. Czekamy na jego ogłoszenie. Kupiliśmy już nawet ogrodzenie, by ogrodzić całą nieruchomość. Nie otwieramy placu, by nie parkowano na gruncie, który do miasta nie należy - tłumaczył nam burmistrz.

INFO Z POLSKI 20.07.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska