- Jest za wcześnie na rozsądzanie, kto zostanie wykwaterowany, kiedy i gdzie - mówi dyrektor Biura Mieszkalnictwa UMT Elżbieta Kowalska. - Wszystko zależy od sytuacji poszczególnych rodzin. Chcemy, aby w nowym budynku osiedlili się najemcy, którzy nie mają problemów z zaległościami z czynszem.
W podobnym tonie wypowiada się Marcin Maksim dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów UMT. - Na dziś nie mamy nawet pieniędzy na budowę pierwszego budynku. Środki na jego powstanie, o ile będą w kasie, mogą być wpisane do budżetu na 2017 rok - mówi Maksim. - W czerwcu będziemy wyłaniać projektanta.
Z planów wynika, że przy Rolniczej powstać ma jeden obiekt. W nowym budynku o czterech kondygnacjach znajdą się 22 mieszkania. Osiem będzie miało dwa pokoje z kuchnią o łącznej pow. 43,3 mkw, kolejnych osiem to lokale dwupokojowe z aneksem kuchennym o łącznej pow. 37,8 mkw. Cztery mieszkania to kawalerki z kuchnią. Na parterze planowane są dwa lokale przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
- Mieszkam na 21 mkw w pięć osób, bez łazienki, ciepłej wody i płacę za to 390 zł miesięcznie - mówi jedna z mieszkanek Rolniczej. - Ale nie chciałabym trafić na Olsztyńską. Dziecko ma jeździć do szkoły na Kościuszki z Grębocina? - zastanawia się kobieta.
***
Pogoda kujawsko-pomorskie, 9.06.2016
