
Samorządowcy z powiatu brodnickiego solidarni z Ukraińcami
Burmistrz Brodnicy Jarosław Radacz napisał list do mera Iwano-Frankowska Rusłana Marcinkiwa. - W liście do mera Iwano-Frankowska przekazałem słowa wsparcia oraz chęć udzielenia pomocy w tym trudnym dla Ukrainy czasie. Czekamy na informację, czego teraz najbardziej potrzebują mieszkańcy Iwano-Frankowska. W związku z agresją Rosji wobec Ukrainy nie możemy pozostać obojętni - mówi burmistrz Brodnicy Jarosław Radacz.
Zdzisława Marciniak, dyrektor Wydziału Współpracy Zewnętrznej i Informacji Urzędu Miejskiego w Brodnicy mówi nam, że Brodnica liczy, że w dniu dzisiejszym (25.02.) otrzymają odpowiedź od mera z Iwano-Frankowska, który wskaże jakiej pomocy oczekują od nas Ukraińcy. Najpilniejsze będą najprawdopodobniej rzeczy dla uchodźców z Ukrainy wschodniej, którzy przybywają i zapewne wciąż będą przybywać do Iwano-Frankowska. Możliwe, że Brodnica będzie organizować zbiórkę lekarstw, koców. - Ukraińcy oczekują od nas konkretnych działań. Jeśli będą chcieli 100 koców, to chcą, abyśmy im je przekazali - podkreśla Zdzisława Marciniak, dyrektor Wydziału Współpracy Zewnętrznej i Informacji Urzędu Miejskiego w Brodnicy. Jak dodała dyrektor, Brodnica będzie także starała się za pośrednictwem Kościoła pomagać Ukraińcom, szczególnie mieszkańcom Iwano-Frankowska, które nie jest miastem partnerskim Brodnicy, ale te miasta wspólnie organizowały projekty edukacyjne i artystyczne, m.in. w Szkole Podstawowej nr 1, a także wymiany uczniów i nauczycieli.
Także burmistrz Brodnicy Jarosław Radacz dodaje, że w naszym mieście zorganizowane zostaną zapewne akcje wspierające potencjalnych uchodźców w sposób materialny np. poprzez darowizny finansowe i rzeczowe. W geście solidarności z Ukraińcami na budynku Urzędu Miejskiego wywieszona zostanie flaga w barwach narodowych Ukrainy. W Magistracie trwają również rozmowy dotyczące podjęcia działań w razie ewentualnego pogorszenia się bezpieczeństwa mieszkanek i mieszkańców Brodnicy. Burmistrz Brodnicy w piątek, 25 lutego uczestniczył w wideokonferencji organizowanej przez wojewodę kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza odnośnie pomocy Ukraińcom. Natomiast Związek Miast Polskich, do którego należy Brodnica, zaangażował się w pomoc uchodźcom wnioskując do rządu o przekazanie samorządom konkretnych informacji o planowanych rozwiązaniach.
"Bronimy własny europejski dom"
Przemysław Górski, burmistrz miasta i gminy Jabłonowo Pomorskie mówi, że po ataku Rosji na Ukrainę wyobraża sobie, jak bolesna jest wizja powrotu tragicznych wydarzeń sprzed lat. - To właśnie nasz kraj przed laty został zaatakowany, to w naszym kraju rozpoczęła się najstraszniejsza z wojen, II wojna światowa i jak nikt inny, jesteśmy zobowiązani głośno krzyczeć, że… WOJNA JEST ZŁEM! - dodaje Przemysław Górski, burmistrz miasta i gminy Jabłonowo Pomorskie i zwraca się do Ukraińców: - Drodzy Ukraińscy Przyjaciele słyszymy, że się nie poddajecie, Wspieramy Was. Wierzymy, że wytrwacie. Wierzę, że Wasze wieloletnie wysiłki i bezkompromisowa postawa zwyciężą. Myślami i sercem jestem z Wami!
Przemysław Górski, burmistrz miasta i gminy Jabłonowo Pomorskie dodaje, że przekazał wojewodzie kujawsko-pomorskiemu, w których obiektach oraz ilu uchodźcom z Ukrainy na terenie miasta i gminy Jabłonowo Pomorskie może zapewnić schronienie.
- Broniąc i wspierając Wolną Ukrainę pamiętajmy, że tak naprawdę bronimy własny europejski dom
- podkreśla Przemysław Górski, burmistrz miasta i gminy Jabłonowo Pomorskie.
Magdalena Golubska, wójt gminy Zbiczno dodaje, że także w piątkowy poranek uczestniczyła w wideokonferencji organizowanej przez wojewodę kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza, której tematem była szeroko rozumiana pomoc obywatelom Ukrainy.
- Zgłaszam gotowość gminy Zbiczno do pomocy ludziom uciekającym przed wojną. W naszych świetlicach i hali sportowo-widowiskowej jesteśmy w stanie w miarę dobrych warunkach umieścić ponad 80 osób. Wierzę, że w razie potrzeby możemy też liczyć na Państwa, choćby w zakresie podarowania kocy, ubrań, środków czystości i innych rzeczy niezbędnych do codziennego funkcjonowania. Zaznaczam, że w tym momencie nie ma takiej konieczności
- tymi słowami Magdalena Golubska, wójt gminy Zbiczno zwróciła się do mieszkańców gminy.
Mieszkańcy Brodnicy chcą przyjąć Ukraińców w swoich domach
Przypomnijmy, że samorządy z powiatu brodnickiego przekazały za pośrednictwem Starostwa Powiatowego w Brodnicy do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego informację o dwóch miejscach na terenie powiatu brodnickiego, w których mogą przyjąć łącznie 90 osób (w jednym miejscu 20, a w drugim 70). Zgłoszone zostało jeszcze trzecie miejsce, ale na razie jest rezerwowe i ustalane jest, ile osób będzie mogło tam znaleźć schronienie. Jak przekazał nam Przemysław Majchrzak, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Brodnicy do organizacji pozarządowych działających na terenie powiatu brodnickiego dzwonią także osoby prywatne, które chcą przyjąć Ukraińców w swoich domach. Brodnickie Centrum Caritas poinformowało, że mieszkańcy Brodnicy i okolic dzwonią do nich z informacjami o swojej gotowości przyjęcia osób przybywających z Ukrainy. - Wszystkie te informacje będziemy przekazywać do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Brodnicy, które jest jednostką koordynującą pomocą - przekazał brodnicki Caritas. Mieszkańcy Brodnicy i okolic wspierają Ukraińców także na inne sposoby - w niedzielę, 27 lutego o g. 16 na Dużym Rynku w Brodnicy spotkają się motocykliści z Brodnicy i okolic z niebiesko-żółtymi elementami przy motocyklach, którzy przejadą się ulicami miasta, aby okazać swoje wsparcie Ukrainie, a o g. 17 także na Dużym Rynku w Brodnicy odbędzie się wiec poparcia dla Ukrainy. Więcej o tym pisaliśmy tutaj.
Jednym z miejsc, w których schronienie będą mogli znaleźć Ukraińcy jest hotel w stolicy powiatu brodnickiego. Zdzisława Marciniak, dyrektor Wydziału Współpracy Zewnętrznej i Informacji Urzędu Miejskiego w Brodnicy potwierdziła nam, że w związku z zapytaniem otrzymanym od wojewody o miejscach potencjalnego zakwaterowania uchodźców z Ukrainy miasto Brodnica skierowało zapytania o ewentualne udostępnienie miejsc do schronienia do czterech brodnickich hoteli. - Brodnica jako miasto nie prowadzi żadnego internatu, ośrodka, hotelu, więc takimi miejscami Brodnica nie dysponuje - przekazała nam dyrektor Zdzisława Marciniak. Do czwartku, 24 lutego na pytania z miasta spośród czterech hoteli odpowiedziały dwa: jeden z nich chce przyjąć uchodźców z Ukrainy, drugi odmówił.
- Wyspa Węży to Termopile tej wojny. Tak bronili się na niej Ukraińcy
- "Matki z dziećmi uciekają z Ukrainy przez lasy i pola." Ukraińcy z regionu o wojnie
- Tak postępują prace w parkach Jana Pawła II i Anny Wazówny w Brodnicy. Zdjęcia
- "Ukraina sama nie da rady." Ukraińcy z Brodnicy w razie potrzeby wrócą do ojczyzny