https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Drogi Łąkowej w Grudziądzu: - Pomiar prędkości albo blokujemy przejazd!

Jakub Keller
Tadeusz Szynert (od lewej), Ewa Rafalska i Bogdan Rafalski chcą spokoju. Niestety zakłócają im go przejeżdżające z nadmierną prędkością ciężarówki. Drgania natomiast niszczą im domy
Tadeusz Szynert (od lewej), Ewa Rafalska i Bogdan Rafalski chcą spokoju. Niestety zakłócają im go przejeżdżające z nadmierną prędkością ciężarówki. Drgania natomiast niszczą im domy Jakub Keller
Mieszkańcy Drogi Łąkowej skarżą się na samochody ciężarowe, które przekraczają prędkość powodując hałas i zniszczenia budynków. Chcą odcinkowego pomiaru prędkości. W przeciwnym razie grożą zablokowaniem ulicy.

- Wysłałem chyba 70 pism w tej sprawie do różnych instytucji, począwszy od Zarządu Dróg Miejskich, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, oraz prezydenta Grudziądza. Na nic to się zdało, jak do tej pory. Jeśli nadal nic się nie zmieni, będziemy zmuszeni do zablokowania ulicy - oburza się Tadeusz Szynert, który mieszka przy ul. Droga Łąkowa w Grudziądzu.

Problem z przekraczaniem dopuszczalnej prędkości (w tym miejscu jest to 40 km na godzinę) zwłaszcza przez samochody ciężarowe dokucza mieszkańcom od dawna. - Latem, przy otwartych oknach nie można oglądać telewizji, taki jest hałas. Drgania, które powstają niszczą nam natomiast domy - mówi Tadeusz Szynert.

Nadzór budowlany nie stwierdził uchybień

Beata Adwent, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Grudziądzu podkreśla natomiast, że na Drodze Łąkowej kontrole prowadził Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego. - Nie stwierdzono znacznych uchybień, a zalecane prace naprawcze zostały wykonane niezwłocznie. Dodatkowo w październiku wykonane zostaną pomiary natężenia hałasu komunikacyjnego - uzupełnia rzeczniczka.

Mieszkańcy są jednak innego zdania. - Latem robiliśmy remont, a już widać pęknięcia na ścianach. Powstają one zarówno na elewacji, jak i wewnątrz budynku - wtrąca Ewa Rafalska, która także mieszka przy Drodze Łąkowej.

Tadeusz Szynert wraz z sąsiadami podejmował wiele prób walki z problemem. - Zaznaczałem to miejsce na policyjnej mapie zagrożeń. Po pewnym czasie poskutkowało, bo pojawili się tu policjanci. Nie widziałem jednak, aby zatrzymali jakąkolwiek ciężarówkę - tłumaczy.

Jacek Jeleniewski z grudziądzkiej policji potwierdza, że mundurowi wiedzą o sprawie. - Kierujemy policjantów w to miejsce, by kontrowali prędkość. Także samochodów ciężarowych - zapewnia.

Pomiary prędkości na razie tylko mobilne

Sprawa znana jest też urzędnikom. - Kwestia ograniczenia prędkości pojazdów ciężarowych na wspomnianej ulicy, była wielokrotnie przedmiotem rozmów Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Jak wynika z informacji policji, na tej ulicy nie rejestruje się pojazdów ciężarowych przekraczających dopuszczalną prędkość - tłumaczy Beata Adwent.

Mieszkańcy sami widzą wyjście z tej sytuacji. - Problem rozwiązałby odcinkowy pomiar prędkości - mówi Tadeusz Szynert.

- Wystąpiliśmy do Inspekcji Transportu Drogowego o rozważenie możliwości prowadzenia takiego pomiaru na tej ulicy. To mogłoby rozwiązać problem - uzupełnia Jacek Jeleniewski.

Jakie są szanse? - Jesteśmy na etapie typowania lokalizacji odcinkowych pomiarów prędkości. Miejsca, w których powinny powstać wyznacza Instytut Transportu Samochodowego, biorąc głównie pod uwagę poziom zagrożenia ruchu drogowego - tłumaczy Dariusz Bratoszewski, naczelnik Delegatury Północnej Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. - Na razie, możemy wykonywać systematyczne mobilne kontrole prędkości nieoznakowanym samochodem - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Spacerowicz

Dziadek niech z wnukami do parku idzie a nie zajmuje się pierdołami

D
Darek

Wyrywkowe kontrole prędkości nic nie dadzą, kierowcy ciężarowych mają CB. Zanim wjedzie do Grudziądza to już wie gdzie "stoją".

K
Kaligraf

Wypadków nie będzie jak emeryci zaczną na Łąkowej płacić mandaty za przechodzenie w niedozwolonych miejscach przez bardzo uczęszczaną jezdnię. Największym zagrożeniem dla emerytów nie szybka jazda a spacerki emerytów z laseczką w niedozwolonym miejscu.

K
Kierowca bez prawka !!!!

Mają goście rację!!!To autostrada!!!!Pędzą auta 80!!!!!!

R
Rumcajs

Ja bym podniósł prędkość do 80 km/h im szybciej tym drgania mniejsze

G
Gość

Tak to jest z sąsiadami. Ale jakza scianą dzieci piekło przeżywały to nikomu to nie przeszkadzało?

G
Gość

Ciężarówki niszczą,przeszkadzają??To kolej za płotem w powietrzu się porusza rozumiem

G
Gość

Dac dziadkowi worek i niech w parku smieci zbiera jak sie nudzi a nie zawraca glowę urzednikom i policji.

B
B

I co w tej sytuacji sprzydaloby się uprawnienie dla Straży Miejskiej na ustawienie fotoradaru np takiego jaki był przy mechaniku na Hallera. Miasto nie musialoby sie prosić ITD o taki radar.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska