Zaszczytna funkcja starostów tegorocznego święta plonów przypadła Monice Zielińskiej z Pszczółczyna i Waldemarowi Piechowiakowi z Buszkowa. Pani Monika wraz z mężem Tomaszem prowadzą gospodarstwo rolne o pow. 43 hektarów, które pan Tomasz przejął w 1999 roku od rodziców. Państwo Zielińscy uprawiają zboża w tym kukurydzę pod kiszonkę i hodują bydło mleczne (30 szt.). Waldemar Piechowiak wraz z żoną Agnieszką, także prowadzą gospodarstwo, które zostało przejęte od rodziców. Państwo Piechowiak gospodarują na 34 hektarach. Produkcja zwierzęca ukierunkowana jest w hodowli bydła opasowego oraz trzody chlewnej. W produkcji roślinnej dominuje uprawa roślin zbożowych.
- Aby podsumować dzieło wielu rak, tych które mają zadbać o to, aby nie zabrakło nam pożywienia do następnych dożynek, tegoroczne żniwa nie należały do najłatwiejszych, dlatego myślę, że w każdym gospodarstwie plony są niższe - zauważył Jacek Idzi Kaczmarek. - Do Polski dociera wiele kuchni światowych. Nie mniej jestem przekonany, że dla nas wszystkich, w każdej z kuchni, chleb jest najważniejszy i oby nigdy nam go nie zbrakło - usłyszeliśmy.
Burmistrz dodał także, iż na wsi mamy do czynienia z dobrym zwyczajem, czyli przekazywaniem gospodarstw młodym rolnikom. A te, dzięki członkostwu w Unii Europejskiej, są dzisiaj w pełni zmechanizowane.
Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas!
Święto plonów jest okazję do tego, by nagrodzić rolników. Wyróżnienie za prowadzenie wzorowego gospodarstwa przyznano Teresie Lipowicz z Jabłówka oraz Anieli i Danielowi Kuffel z Pszczółczyna. Za długoletnie prowadzenie gospodarstwa nagrodzono: Alfredę i Zygmunta Motławskich z Załachowa, Marię i Adama Pałaszewskich z Jeżewa, Bernadetę i Romana Piechowiak z Buszkowa, Reginę i Władysława Czajkowskich z Wielkiego Sosnowca oraz Krystynę i Wiktora Zawistowskich z Władysławowa.
Zygmunta Bratkowskiego z Załachowa wyróżniono natomiast za wieloletnią pracę na rzecz rolnictwa w gminie Łabiszyn.
Oficjalna część uroczystości zakończyła się tradycyjnym dzieleniem chleba, potem wszystkich zaproszono na festyn i zabawę.