Mieszkańcy Grudziądza do Afryki lub na Mazury

Spośród wyjazdów zagranicznych największym zainteresowaniem grudziądzan tradycyjnie cieszą się Turcja, Tunezja i Egipt.

We wrześniu taniej, bo po szczycie sezonu

- Są to stosunkowo niedrogie dla turystów państwa i stąd ich popularność - mówi Ewa Belt z "Triady". - Teraz zaczynamy sprzedawać już wycieczki na terminy wrześniowe, gdyż wielu mieszkańców miasta odłożyło urlop właśnie na ten miesiąc, z uwagi przede wszystkim na lżejsze do zniesienia temperatury w południowych krajach.

Zaletą wrześniowych i październikowych wyjazdów (po szczycie sezonu) są także niższe ceny.

Przykładowo, w jednym z grudziądzkich biur podróży, za dwutygodniowy pobyt na północno - wschodnim wybrzeżu Tunezji, w trzygwiazdkowym hotelu z wyżywieniem (śniadania i obiadokolacje) oraz wylotem z Gdańska lub Bydgoszczy zapłacimy około półtora tysiąca złotych.

- Sporym zainteresowaniem, głównie w Egipcie, cieszą się wczasy z wariantem siedmiu dni zwiedzania i siedmiu dni wypoczynku - zauważa Barbara Kujawska, z biura podróży "Kujawski". - Jeśli chodzi o europejskie trendy, to oblegana jest Grecja, przede wszystkim takie miejscowości jak Chalkidiki czy Riwiera Olimpijska. Poza Europą pojedynczy klienci wybierają także Kubę. Pytają również o Dominikanę, Chiny czy Sri Lankę.

Szybka decyzja

Większość lokalnych sprzedawców wycieczek przyznaje, że najchętniej kupujący korzystają z ofert "Last Minute", czyli "na ostatnią minutę". Tego typu wakacyjne oferty są rodzajem przeceny, wynikającej z wolnych miejsc, gdy do terminu wyjazdu zostały już dosłownie ostatnie chwile. Organizatorowi takich wczasów opłaca się zdobyć klienta nawet za jedną trzecią ceny, niż nie mieć żadnego.

Kolonie wciąż popularne

Nie brakuje jednak w naszym mieście osób spędzających urlop czy wakacje w Polsce. Zw łaszcza młodzi ludzie najczęściej wybierają kolonie lub obozy. Typowo wypoczynkowe lub połączone ze szkoleniami.

Relaks na obozie... militarnym

- W tym roku wysłaliśmy grudziądzan i mieszkańców okolic na Mazury, do Puszczy Noteckiej oraz nad polskie morze - informuje Bogdan Galikowski ze "Światowida". - Głównie są to obozy tematyczne, na przykład militarne, powiązane z kursem nauki tańca czy zdobyciem karty rowerowej.

Górna granica cenowa takiego obozu, trwającego średnio 12 dni, to około 1,4 tys. zł.