https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Grudziądza: - Na Waryńskiego jest ciemno. Urzędnicy: - Latarnie świecą

(PA)
Drogowcy przyznają jedynie, że na końcu odcinka, gdzie nie ma zabudowań, trwa wymiana kabli oświetleniowych.
Drogowcy przyznają jedynie, że na końcu odcinka, gdzie nie ma zabudowań, trwa wymiana kabli oświetleniowych. Andrzej Banas
Ludzie alarmują, że co najmniej od kilku dni latarnie na ul. Waryńskiego nie działają. Zarząd Dróg Miejskich: - Sprawdziliśmy w poniedziałek i urządzenia działały. Jednocześnie urzędnicy wyjaśniają, że tylko na końcowym odcinku tego traktu trwa wymiana kabli i tu może być ciemno.

Problem z oświetleniem ulicy Waryńskiego wraca jak bumerang. - Czy drogowcy nie mogą go rozwiązać raz, a porządnie?! -grzmią mieszkańcy.

W ostatnich dniach odebraliśmy mnóstwo telefonów od zdenerwowanych Czytelników, którzy informowali naszą redakcję o bezradności urzędników odpowiedzialnych za oświetlenie ulicy Waryńskiego. - Przyjechała do nas rodzina z Niemiec na Wszystkich Świętych. Wstyd nam było, gdy jechaliśmy zupełnie nieoświetloną ulicą Waryńskiego! - grzmi mieszkaniec Grudziądza. - Nasi goście skwitowali to stwierdzeniem, że w Niemczech taka ignorancja dla bezpieczeństwa na drodze jest niedopuszczalna. Grudziądz kolejny raz wystawił sobie wizytówkę w oczach przyjezdnych. Niestety, niezbyt pochlebną!

Przeczytaj także: Z nowymi lampami wciąż są problemy. Ul. Waryńskiego w Grudziądzu tonie w ciemnościach. Przez uszkodzony kabel

Kobieta mieszkająca w okolicy ul. Waryńskiego: - W ciemnościach potykamy się na chodnikach! Przy tej ulicy mieści się izba wytrzeźwień, kręci się tu różny „element”! Boimy się chodzić po zmroku. Niech drogowcy w końcu coś z tym zrobią!

Na brak sprawnych lamp narzekają też osoby, które dojeżdżają do firm mieszczących się przy ul. Waryńskiego.

Wymieniają kompleksowo kable zasilające i sterownicze

Marek Przewodowski z Zarządu Dróg Miejskich twierdzi: - Nie mieliśmy takich sygnałów. Osobiście w czwartek wieczorem wykonywałem nocny objazd w tej okolicy i lampy świeciły. Sprawdziłem również w poniedziałek wieczorem. Lampy świeciły.

Jednocześnie zapewnia: - Będziemy nadzorowali tę sprawę.

Drogowcy przyznają jedynie, że na końcu odcinka, gdzie nie ma zabudowań, trwa wymiana kabli oświetleniowych. Do końca miesiąca prace powinny się zakończyć.

Czekamy na sygnały
Mieszkacie Państwo w okolicy ul. Waryńskiego bądź pracujecie w zakładach przy tym trakcie? Jakie znosicie uciążliwości związane z awariami oświetlenia w tym rejonie?
Napiszcie [email protected] bądź telefonujcie 56 45 11 926.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jasność na Waryńskiego

Przed chwila jechałem ul Waryńskiego, światła się nie paliły na odcinku od siedziby ZDM, do wjazdu na średnicówkę. Czyli urzędnikom jasno !

a
antek

Nieświecące latarnie ,nie działająca sygnalizacja świetlna (zjeżdżając ze średnicówki i kierując się na os Lotnisko) to wszystko dla bezpieczeństwa miasta?

Z
Zgred

Dyskusja o oświetleniu ulicy z administratorami jest słuszna, natomiast mieszanie w to gości z Niemiec zakrawa na zaściankowość i jest niestosowne, tym bardziej, że ich zdanie pokrywa się z opinią mieszkańców tej ulicy.Prośba do Pani Redaktor o ustalenie, czy goście zostali wypędzeni, czy uciekli z Polski jest co najmniej niestosowne, bo jakie to ma znaczenie dla oświetlenia ulicy i pracy administracji.

G
Gość

Jeżeli Niemcom jest u nas za ciemno, to niech tam siedzą gdzie jest jasno. Nikt ich nie zmusza do przyjazdu do Polski. A Waryńskiego nie jest jakimś zaułkiem, który należy specjalnie oświetlić. Tylko dlatego, że mieszka tam jakiś malkontent, to za mało.

G
Grzegorz
Pani Olu proszę w pierwszej kolejności ustalić czy ci goście z Niemiec to byli wypędzeni czy ci co sami uciekli bo to ma istotne znaczenie dla sprawy. A skoro iuż o 16'30zapadają w tych okolicach ciemności to należy oświetlić
g
gość

W poniedziałek około 16:30 jechałam ulicą Waryńskiego i światła się nie paliły. Było ciemno :angry:

G
Gość
Ojejku. Pan z ZDM dojechał tylko do swojej siedziby. Kawałek dalej zaczyna sie ciemność aż do srednicowki
G
Grzegorz
To jest w końcu to oświetlenie, czy go nie ma? A jak to w końcu wytłumaczyć gościom z Niemiec, którzy kilka lat temu uciekli z Polski i już zapomnieli realiów z kraju z którego uciekali - ale wspaniałą polszczyzną mówią: " u nas w Niemczech taką sytuacja jest niemożliwa". Zawstydzeni gospodarze swoimi problemami zanudżają innych mieszkańców i brzmią aż ich grzmoty dotarły do Pani redaktor Aleksandry. Pani Olu ją proszę Panią - niech stanie się jasność w każdym zakątku Grudziądza, aby gościom z Niemiec przyświecała jasność a nasi mieszkańcy nie musieli się wstydzić . Niech nasi goście nie żałują decyzji o ucieczce z kraju. Pozdrawiam wszystkich zakompleksionych mieszkańców miąsta i niech ich grzmoty nie rozlegają się z wieży Klimek
G
Grudządzanin

Ulica po pięciu latach od przebudowy. a wygląda jakby miała z 30 lat. Zwłaszcza chodniki. Kruszą się, zapadają na niektórych odcinkach. Poprzednie były o niebo lepsze zwłaszcza po stronie nieparzystej.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska