https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy kupili kamerę, ale nie mogą jej podłączyć do miejskiej sieci monitorginu

Przemysław Decker
- Dziwi nas, że urzędnicy nie są zainteresowani podłączeniem naszej kamery do monitoringu - mówi Roman Sarnowski, mieszkaniec ul. Kościuszki
- Dziwi nas, że urzędnicy nie są zainteresowani podłączeniem naszej kamery do monitoringu - mówi Roman Sarnowski, mieszkaniec ul. Kościuszki Przemysław Decker
Mieszkańcy dwóch budynków przy ulicy Kościuszki, dla poprawy bezpieczeństwa kupili za duże pieniądze kamerę. Nie mogą jednak namówić urzędników, aby podpięli ją do miejskiego systemu monitoringu.

Kamerę mieszkańcy kupili w 2007 roku. Okolica należy do jednych z najniebezpieczniejszych w naszym mieście, mieli więc nadzieję, że dzięki monitoringowi poczują się bardziej komfortowo.

- Kupiliśmy najbardziej nowoczesną kamerę. Kosztowała nas około 13 tys. zł. Przez urzędników byliśmy zapewniani, że zostanie ona podłączona do miejskiego systemu monitoringu, który obsługują policjanci - mówi Roman Sarnowski, mieszkaniec ul. Kościuszki.

Jednak mimo kolejnych pism mieszkańców, urzędnicy ze swojego zobowiązania się nie wywiązali. Takie stanowisko dziwi mieszkańców, gdyż ich kamera obejmuje swym zasięgiem nie tylko okolice ich budynków, ale także dużą część ulic: Kościuszki i Pułaskiego.

- Ja nie mogę cały czas siedzieć przed monitorem i obserwować co się dzieje. Obraz co prawda jest nagrywany i policjanci często z nagrań korzystają, ale to jest jednak niewystarczające. Chuligani wiedzą bowiem, że nasza kamera nie jest podłączona do systemu, więc nic sobie z niej nie robią - dodaje Roman Sarnowski.

Urzędnicy zapewniają, że są zainteresowani podłączeniem kamery do systemu, lecz dopiero pod koniec lipca będzie wiadomo czy znajdą na to pieniądze.

- Wówczas wiadomo będzie ile środków zostanie przyznanych na rewitalizację starego miasta, w tym na zadanie jakim jest monitoring. Podobnie jak na inne inwestycje rozpisany zostanie przetarg i w wyniku jego rozstrzygnięcia zostaną zamontowane kolejne kamery, oraz będą podpięte do systemu miejskiego już istniejące, również ta na ul. Kościuszki - zapewnia Rafał Cywiński, naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego Urzędu Miejskiego.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mikołaj
Janikowo jest jednym z miast które najwcześniej zamontowano monitoring. Z kasy Miejskie płyną w tamtą stronę piniądze, a to na naprawy, na biuro na etaty. Wydawać się by mogło że jest fajnie, nic bardziej mylnego. Z tego faktu nic nie wynika, wandalizm kradzieże, wsystko pod kamerami i nic.
Paliły się śmietniki bezpośrednio jeden pod kamerą, też nic jedynie złpali piromana dzięki rejestracji telefonu z którego dzwonił jako pierwszy do straży - głupek.
G
Gość
no dobra najlepiej niech każdy założy kamerę -nawet w piwnicy i niech podłączą do monitoringu - to se chyba jaja robią ,jak kupili kamerę to nich sobie teraz w nią patrzą
G
Gość
Bo w tym mieście wszystko jest problemem.Wszystko przeciwko ludziom, nie dla ludzi. Tu urzednicy zajmują się głównie zdejmowaniem skórki z g..... właśnie.Wszystko musi być trudne, żmudne, wyrwane im z gardła.Jak inaczej pokażą "kto tu rządzi?"
~gość~
KPINA! Od roku 2007 nie zdołali podłączyć kamery a teraz zastanowią sie nad rozpisaniem przetargu. A może liczą, że mieszkańcy sami ją podłączą do sieci (pewnie i tak miasto robiłoby problemu)
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska