Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy nie chcą 62-metrowego masztu w centrum Radojewic

Dariusz Nawrocki
Dariusz Nawrocki
Maszt ma stanąć w miejscu, w którym dziś stoi stodoła (na zdjęciu za plecami protestujących)
Maszt ma stanąć w miejscu, w którym dziś stoi stodoła (na zdjęciu za plecami protestujących) Dariusz Nawrocki
- Jeśli będzie trzeba, to zablokujemy wjazd na posesję - mówi mieszkanka Radojewic, a jej sąsiad ostrzega: - Jeszcze widły i cepy mamy!

Wjeżdżamy do Radojewic (gmina Dąbrowa Biskupia). Telefony komórkowe tracą tu zasięg. Podobnie jest w najbliższej okolicy. - Nie niszczmy swojego zdrowia używając argumentu, że we wsi nie ma zasięgu - przekonuje jedna z mieszkanek Radojewic.

62-metrowy maszt pod domem

- Sąsiad chce nam postawić w samym centrum wsi bazę telefonii komórkowej, czyli maszt o wysokości aż 62 metrów - tłumaczą mieszkańcy, którzy zaprosili nas na spotkanie. Obawiają się negatywnego wpływu pola elektromagnetycznego na ich zdrowie. Ale nie tylko. - Sąsiad ma pszczoły. Powstałe zmiany mogą wpłynąć na to, że przestaną wracać do uli - przekonuje jedna z pań. Inny z mieszkańców niepokoi się o to, jak sąsiedztwo takiego kolosa wpłynie na bociany, które od lat gniazdują w Radojewicach.

- Maszt będzie stał zaledwie 8 metrów od mojej sypialni - podkreśla kobieta, która zorganizowała to spotkanie. - Nie mamy nic przeciwko temu, by maszt w naszej okolicy stanął. Nie zgadzamy się jednak, żeby stał w samym centrum wsi. Tuż obok jest świetlica, plac zabaw, zwarta zabudowa - wylicza.

Mieszkańcy podkreślają, że w okolicy jest mnóstwo dobrych miejsc, w których maszt mógłby stanąć. - Nie jesteśmy przeciwko tej inwestycji. Też na nią czekamy. Wokół jest jednak mnóstwo równie dobrych lokalizacji. Chociażby gmina ma swoje tereny, które mogłaby udostępnić i czerpać z tego tytułu dochody. Gdyby maszt był oddalony od miejscowości, wieś wyraziłaby na to zgodę - przekonuje jeden z uczestników spotkania.

Radojewiczanie są zdesperowani. - Będziemy walczyć do końca. Nie pozwolimy, żeby ten maszt tu stanął. Jeśli będzie trzeba, to zablokujemy wjazd na posesję - mówi mieszkanka Radojewic, a jej sąsiad ostrzega: - Jeszcze widły i cepy mamy!

Trudno o zasięg

Odwiedzamy radojewiczanina, na którego ziemi ma stanąć maszt. - Wie pan o co chodzi? Chodzi o to, że to ja zarobię, a nie ktoś inny. To najbardziej ludzi boli... Nie jestem inwestorem. Sieć się do mnie zgłosiła twierdząc, że tu jest dobra lokalizacja. Wydzierżawili ode mnie ten teren. Pozostałe sprawy nie są już w mojej gestii - tłumaczy. Nie obawia się żadnych negatywnych sutków życia tuż obok masztu. - Jeżdżę po Europie i po Polsce. Maszty stoją przy domach i nikomu nie przeszkadzają - wyznaje i kontynuuje: - Do mnie docierają głosy ludzi zadowolonych z tego, że ten maszt powstanie. Zasięgu w Radojewicach praktycznie nie ma. Człowiek musi biegać z telefonem po podwórku i szukać zasięgu. Może wreszcie będzie u nas normalnie.

Tymczasem wójt Roman Wieczorek trzyma z protestującymi. Również jest przeciwko temu, by maszt stanął w centrum wsi. Zapewnił nas, że wyda decyzję o odmowie ustalenia lokalizacji dla tej inwestycji. - Podejrzewam, że inwestor odwoła się od tej decyzji. Być może sprawa trafi nawet do sądu administracyjnego - mówi wójt.

Częste protesty

Z inwestorem nie udało nam się skontaktować. Na wysłane we wtorek pytania do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Okazuje się, że inwestor dosyć często spotyka się z protestami mieszkańców. Swego czasu rzecznik prasowy firmy na swoim blogu napisał: "Budowanie masztów to bardzo skomplikowany temat. Zawsze jest grupa ludzi, która boi się i protestuje. Druga większa grupa nie protestuje, ale chce lepszy zasięg, szybszy net - im szybszy, tym lepiej (...) Każdy nadajnik to duża inwestycja i staramy się robić wszystko, aby nasza inwestycja była jak najbardziej skuteczna dla użytkowników a jednocześnie najmniej uciążliwa dla mieszkańców".

Więcej informacji z powiatu inowrocławskiego na:www.pomorska.pl/inowroclaw

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska