Latem sporo dawców korzysta z wakacji. To trudny czas dla służb, ponieważ poza planowanymi zabiegami w szpitalach, rośnie liczba ofiar wypadków komunikacyjnych, wymagających często transfuzji krwi. Z niektórych rejonów napływają sygnały o kurczących się zapasach krwi.
- Na szczęście w naszym województwie zapasy krwi są na dobrym poziomie. Zaspokajamy bieżące potrzeby szpitali. Niemniej sytuacja jest dynamiczna. Dlatego w dalszym ciągu liczymy na ofiarność tych dawców, którzy pozostali w miastach i gminach, aby nadal pomagali potrzebującym - podkreśla Krzysztof Laks z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy.
Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]
Wielu mieszkańców pow. nakielskiego wykazuje wielki dar serca, o czym świadczą ostatnie przykłady. 10 lipca w Szubinie 32 dawców oddało po 450 ml krwi. Natomiast 14 bm. w Nakle do punktu poboru zgłosiły się 54 osoby. Po morfologii i badaniach lekarskich do przetoczenia krwi zakwalifikowano 47 mężczyzn i kobiet. Dodajmy jeszcze, że w tym roku w Nakle służba zdrowia uzyskała ponad 105 litrów krwi, a w Szubinie około 90 l. Mobilne krwiobusy przyjeżdżają również do Kcyni, Mroczy, Paterka i Sadek.
