
w samo południe, czyli dokładnie wtedy, kiedy w Bazylice Mariackiej w Gdańsku rozpoczynały się uroczystości pogrzebowe, na Dużym Rynku w Świeciu odbyło się symboliczne pożegnanie zamordowanego Pawła Adamowicza.

Pojawili się na nim przede wszystkim mieszkańcy Świecia, ale i przedstawiciele świeckich władz, radni Grażyna Krzemińska, Sebastian Glaziński.

Zmarłego wspominał m.in. były burmistrz, Tadeusz Pogoda, który osobiście znał Pawła Adamowicza.

- Myślę i jestem przekonany, że należy jeszcze raz spróbować tego, co mówił bł. Jerzy Popiełuszko: „Zło dobrem zwyciężaj”. Widzę że w tym skłóconym kraju trzeba próbować takiej właśnie ideologii. Zamordowany prezydent Adamowicz kochał swoje miasto i jego mieszkańców. Kochajmy się i miejmy dla siebie zrozumienie i tolerancję. Jestem przekonany, że na dziś to jedyna metoda doprowadzenia do lepszego jutra. Spoczywaj w pokoju samorząd Świecia mówi Ci do spotkania - przemawiał Jerzy Wójcik, przewodniczący świeckiej rady.