Otwarcie świetlicy w Lisnowie
Mieszkańcy i zaproszeni goście uczcili otwarcie świetlicy odrobiną szampana i poczęstunkiem w pięknej sali nowego budynku. Samorządowcy oficjalnie przecięli wstęgę, a pomieszczenia poświęcił ks. Roman Napiwodzki, proboszcz parafii w Lisnowie.
Pierwsza była zabawa sylwestrowa
- Wiem, że już wcześniej odbyła się tutaj zabawa sylwestrowa. Niektórzy nawet mówili, że przez to świetlica została już "poświęcona" - przemówił kapłan, rozbawiając zgromadzonych. - Zapewniam, że to prawdziwe poświęcenie odbędzie się za chwilę.
Podczas uroczystości dzieci ze szkoły w Lisnowie zaśpiewały ludowe pieśni. Wystąpił także zespół "Józefinki" ze Świecia nad Osą.
Elżbieta Wiśniewska z Gminnego Ośrodka Kultury w Świeciu nad Osą pogratulowała miejscowym gospodyniom obsługi kulinarnej: - To są naprawdę super kobiety, które bardzo zaangażowały się w przygotowania do otwarcia świetlicy. Wierzę, że na pewno będą tutaj prężnie działały.
- Jak już mamy takie piękne pomieszczenia i tak dobrze wyposażoną kuchnię, to z pewnością założymy koło gospodyń wiejskich - zadeklarowała Elżbieta Samojeden z Lisnowa.
Wójt obiecuje więcej
- To już 10 świetlica w naszej gminie. Na 11 sołectw tylko w Mędrzycach nie ma jeszcze takiego miejsca - mówi Ireneusz Maj, wójt gminy Świecie nad Osą. - Ale będzie. Zbudujemy ją najprawdopodobniej jeszcze w tym roku.
Początkowo gmina planowała przeznaczyć na budowę świetlicy w Lisnowie 600 tys. zł. Ale wykonawcy startujący w przetargu zaproponowali o wiele mniej. Ostatecznie budynek kosztował 370 tys. zł, a postawiła go firma Rubecco z Brodnicy. Władze gminy na inwestycję pozyskały dofinansowanie z Unii Europejskiej - 224 tys. zł.