https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy ulicy Spacerowej na Zawiślu domagają się remontu swojej drogi

Joanna Lewandowska
Mieszkańcy wysłali do ratusza już niejedną petycję w sprawie remontu swojej ulicy. Pisma pozostawały bez echa, więc sami wzięli się za utwardzanie drogi. Efekty były jednak krótkotrwałe.

- Zupełnie tego nie rozumiem! Podobno miasto wyda w tym roku rekordową sumę około dwustu milionów na inwestycje - denerwuje się Marian Lewandowski z ulicy Spacerowej. - Czy nie może choć małego ułamka tej ogromnej kwoty przeznaczyć na umożliwienie nam godnego dojazdu do naszych domów? Mężczyzna tłumaczy, że nie może opanować irytacji, kiedy czyta o planach rewitalizacji Zielonego Rynku i bulwarów, bo jak twierdzi kłują go w oczy ogromne sumy przeznaczane na ten cel.

Mówi, że owszem, nie ma wątpliwości, iż inwestycje są potrzebne, ale jego zdaniem władze miasta w pierwszej kolejności powinny pomyśleć o zapewnieniu podstawowych potrzeb swoim mieszkańcom. - Od lat walczymy o utwardzenie naszej drogi, zawsze zbywa się nasze prośby stwierdzeniem, że nie ma funduszy - opowiada mężczyzna. - Dlaczego nie ma ich na drogi osiedlowe a są na wspaniałe fontanny, które mają stanąć przed budynkiem Urzędu Miasta?

Marian Lewandowski zwraca uwagę, że w tym roku władze Włocławka podniosły podatki od nieruchomości. Denerwuje więc go, że miasto żąda od mieszkańców coraz więcej dając niewiele w zamian.

- Tu nie można bez przeszkód dojechać - przekonuje Marian Lewandowski. Kilka lat temu mieszkańcy zdecydowali się na własną rękę poprawić stan swojej ulicy. Prowizorycznie utwardzili ją płytami betonowymi. - Jednak potem przy budowie kanalizacji znów drogę rozkopano - wspomina nasz Czytelnik. - Przecież nie możemy sami troszczyć się o tę ulicę, miasto też ma wobec nas jakieś obowiązki! Mężczyzna zwraca również uwagę, że w podobnym stanie są wszystkie sąsiadujące ze Spacerową osiedlowe drogi. Czy mają szansę na remont?

Prezydent Pałucki mówi, że jest to prawdopodobne. Bo na najbliższej, poniedziałkowej sesji Rady Miasta stanie projekt uchwały, który mówi o zwiększeniu o 488 tys. zł środków przeznaczonych na remonty bieżące ulic powiatowych. - Ulice będą utwardzane według harmonogramu, który niebawem zostanie przyjęty do realizacji - wyjaśnia prezydent Pałucki. - Prace zależne są także od środków finansowych, jakie będzie miał do dyspozycji Miejski Zarząd Dróg. Ulice będą utwardzane materiałem pozyskanym z remontu drogi krajowej nr jeden.

Ulica Spacerowa ma długość 109 metrów. We Włocławku jest 80 km dróg gruntowych, w tym 30 km dróg wewnętrznych. Na utwardzenie wszystkich potrzebne jest ok. 2,5 mln zł.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
szuja
Ale gmina włocławska zajęła pierwsze miejsce w regionie.Buhahaha
c
chodziaż
Podejmując decyzję o budowie lub kupnie domu trzeba zorientować się kto już mieszka , albo będzie mieszkał na danej ulicy czy w sąsiedztwie( czytaj : radny , poseł , wysoki urzędnik magistratu) w takich wypadkach cudownym zrządzeniem losu pojawia się nowy chodnik , nawierzchnia ulicy, ogrodzenie przedszkola sąsiadujące z osiedlem itp historie. ktoś musi się na to złożyć - podatnik.
~Jerzy~
W całym mieście tak jest. Wszystkie boczne uliczki gdzie znajdują się domki jednorodzinne są zaniedbane. Brak chodników i nawierzchni. Takie posypywanie nawierzchni o jakim mówi Pałucki, posłuży na bardzo krótko. po zimie powstaną takie wyboje, że nie będzie możliwe przejechać. Apeluję o budowę chodników, bo ludzie nie mają którędy chodzić. Niech chociaż piesi mają trochę miejskiego luksusu. Dlaczego od tylu lat nie ma chodnika na ulicy Michelińskiej, ludzie chodzą środkiem jezdni. Samochody się o nich ocierają. Kto poniesie odpowiedzialność za wypadek?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska