Servcom to długo oczekiwana firma na barcińskim rynku. Już kilkanaście miesięcy temu zadeklarowała, że chce wejść na teren gminy. Tu, jak do tej pory, funkcjonują jedynie Multimedia.
Głosy krytyki odnośnie jakości usług świadczonych przez Multimedia dotarły do naszej redakcji już w kwietniu ubiegłego roku. Mieszkańcy gminy skarżyli się na jakość odbieranych programów oraz na to, że w tym samym czasie nie jest dostępnych nawet kilka kanałów telewizyjnych.
Zdenerwowani klienci wiele razy interweniowali u Henryka Popławskiego - prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej "Kujawy" w Barcinie. Ten rozważał wprowadzenie na barciński rynek innego operatora sieci kablowej.
Wolę pojawienia się w Barcinie wyraził trzemeszeński Servcom.
Od tego czasu minął rok, a firma jeszcze nie przedstawiła żadnych konkretów. W lutym tego roku Jan Zybała powiedział: - Wiem, że mamy poparcie we władzach barcińskiej spółdzielni. My o Barcinie nie zapomnieliśmy, ale na razie nie mogę podać konkretnych terminów - usłyszeliśmy.
W odpowiedzi na pismo
Poparcie dla Servcomu w barcińskiej spółdzielni faktycznie jest, ale na ofertę ze strony firmy nie można czekać w nieskończoność. Jak mówi Henryk Popławski, mieszkańcy gminy wciąż się skarżą na działalność Multimediów.
- Wysłaliśmy do Trzemeszna pismo, w którym poprosiliśmy, by firma jednoznacznie określiła, kiedy chce wkroczyć na nasz rynek - powiedział prezes i dodał, że jeśli tego nie zrobi, spółdzielnia zacznie szukać innego operatora.
Jan Zybała potwierdził słowa prezesa. Nasz rozmówca oświadczył też, że do końca maja Servcom ma określić termin rozpoczęcia prac w Barcinie.