
Lepiej sytuacja wygląda w prywatnych akademikach – Apartamentach Forte na osiedlu Sztuk Pięknych. Jest tam 58 pokoi (w segmentach jedno, dwu i trzypokojowych): 33 działają od 2017 roku, 25 uruchomiono w 2019. Studenci mają do wyboru pokoje jedno- i dwuosobowe. Tych drugich jest znacznie mniej, gdyż nie cieszą się obecnie dużym zainteresowaniem, dlatego większe pokoje – przeznaczone dla dwóch osób – zwykle, za wyższą kwotę – wynajmowane są jako jedynki (ceny zaczynają się od 1079 zł – dane dotyczną wolnych obecnie pokoi). W ostatnich dwóch latach już pod koniec sierpnia nie było tam wolnych miejsc, w tym roku jest jeszcze kilkanaście.
- W poprzednim roku, mimo że wybudowaliśmy jeszcze 25 pokoi, było pełne obłożenie. Pod koniec sierpnia nie mieliśmy pokoi. Na tą chwilę, jakby nie liczyć zarezerwowanych, to jest wynajętych ok. 40 miejsc na 58. Zobaczymy co się będzie działo, bo 15 września mają być decyzje dziekanów, więc czekamy i nie wiemy co będziemy dalej robić - czy znowu rabować, żeby przytrzymać studentów? - zastanawia się Tomasz Bańkowski, właściciel akademików. - Część studentów pewnie jeszcze czeka z decyzją, bo jak się dowiedzą, że częściowo będą mieli stacjonarne, to może rozdzwonią się telefony.
POLECAMY:
Koronawirus w drużynie sportowej z Torunia. Zarażony jeden z nowych graczy Twardych Pierników
Zabójstwo przy ul. Warszawskiej. Nie ma złagodzenia kary dla nożownika!
Tutaj w Toruniu jest najgorzej z parkowaniem! [lista miejsc]

Mimo że zainteresowanie wynajmem znacznie spadło, ceny nie poszły w dół. - Generalnie ludzie utrzymują ceny z ubiegłego roku. Ale myślę, że im bliżej rozpoczęcia roku, to będą podejmowali decyzje, żeby jednak je trochę obniżyć i skusić studentów do wynajmu – mówi torunianin pracujący w biurze nieruchomości.
Od marca do końca roku akademickiego na rabaty (200 - 300 zł miesięcznie) zdecydowano się w prywatnym akademiku. - W tym roku ceny są te same, dopiero rozważamy rabaty. Od 3 lat nie podwyższaliśmy cen, mimo wzrostu cen prądu i czynszów. Na ten rok akademicki mieliśmy delikatnie coś podwyższyć, ale zostaliśmy przy starych cenach – zaznacza Bańkowski.
POLECAMY:
Koronawirus w drużynie sportowej z Torunia. Zarażony jeden z nowych graczy Twardych Pierników
Zabójstwo przy ul. Warszawskiej. Nie ma złagodzenia kary dla nożownika!
Tutaj w Toruniu jest najgorzej z parkowaniem! [lista miejsc]