W poniedziałek późnym popołudniem dyżurny brodnickiej policji otrzymał anonimową informację o pijanym kierowcy. Z telefonicznej rozmowy wynikało, że na osiedlu domków jednorodzinnych, w pobliżu osiedlowego sklepu, jedzie fordem focusem pijany kierowca.
Na miejsce natychmiast udał się patrol policjantów, którzy na ulicy Sądowej dostrzegli forda focusa opisanego przez anonimowego rozmówcę. Już z uchylonego okna zatrzymanego do kontroli auta, policjanci poczuli intensywna woń alkoholu.
Siedzący za kierownica forda 51-letni Andrzej S. został poproszony dmuchniecie w alkotest. Okazało się, że kierowca miał w organizmie 2,2 promile alkoholu i jechał ruchliwą ulicą stanowiącą cześć krajowej drogi numer 15.
Pijany kierowca został zatrzymany w policyjnej izbie zatrzymań do wytrzeźwienia. jego autem zaopiekował się trzeźwy syn.
Mężczyźnie za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet dwóch lat więzienia. Sąd może orzec także zakaz prowadzenia pojazdów nawet przez dziesięć lat.
Czytaj e-wydanie »