Granat zauważył pracownik pogotowia ratunkowego w domu chorego. Zespół ratunkowy wezwany został do 43-letniego nakielanina, mieszkańca kamienicy przy ul. Wawrzyńca 1. Informację o granacie przekazano policji, a ta natychmiast wszczęła alarm.
Przeczytaj także:To nie petardy strzelały. Tak głośno płonął dach
Funkcjonariusze wraz ze strażą miejską zabezpieczyli teren. Na miejsce wezwano też straż pożarną. Ewakuowano mieszkańców feralnego domu, a także sąsiedniego, który doń przylega.
O znalezisku poinformowany został patrol saperski z Inowrocławia. Saperzy przyjechali do Nakła i zabezpieczyli granat.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
- Nikt nie doznał uszczerbku na zdrowiu - informuje oficer dyżurny KPP w Nakle. Policja prowadzi dochodzenie. Za nielegalne posiadanie materiałów wybuchowych mężczyźnie grozi do lat 8 pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »