Zobacz wideo: Wystraszony łoś wbiega na trasę S5 pod Bydgoszczą

W miniony poniedziałek około godziny 9, na terenie jednego z kompleksów leśnych w miejscowości Zaleśniak w gminie Sępólno Krajeńskie, pracownicy leśni ujawnili niewybuchy.
O odkryciu natychmiast powiadomiono dyżurnego sępoleńskiej komendy. Policjanci zabezpieczali teren do czasu przyjazdu patrolu saperskiego.
Okazało się, że ukryte pod poszyciem leśnym przypadkowe znalezisko, to relikty pochodzące z okresu II wojny światowej. Po dokładnym sprawdzeniu przyległego rejonu zabezpieczono łącznie 4 granaty ręczne produkcji polskiej oraz 54 sztuki amunicji strzeleckiej typu Mauser.
- Jeszcze tego samego dnia niebezpieczne przedmioty zostały przekazane saperom z Chełmna, którzy przewieźli je na wojskowy poligon - podaje asp. Małgorzata Warsińska, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Sępólnie Krajeńskim.
Policjanci przypominają, aby nie dotykać tego typu znalezisk, a tym bardziej nie wolno ich przenosić, odkopywać czy manipulować przy nich.
O znalezieniu niewybuchu, czy niewypału należy powiadomić najbliższą jednostkę policji, a miejsce to w miarę możliwości zabezpieczyć przed dostępem innych osób.