Do wypadku doszło we wtorek około godziny 16.30 w Sokołowie Małopolskim, na drodze ekspresowej S19. O zdarzeniu informowaliśmy Tragedia na S19 w Sokołowie Małopolskim. Jedna ofiara śmiertelna [ZDJĘCIA]
Policjanci informują o nowych ustaleniach w tej sprawie. Wynika z nich, że kierujący ciężarową scanią z naczepą, 33-letni mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskie, jadąc w kierunku Rzeszowa zjechał nagle w lewo, przebił bariery oddzielające jednie i zderzył się z jadącą w kierunku Sokołowa Małopolskiego skodą octavią. Następnie samochód ciężarowy zjechał z drogi i wpadł do przydrożnego rowu wciągając pod spód i przygniatając skodę.
Na miejscu zginął kierowca skody, pierwotnie policja sugerowała, że to prawdopodobnie około 40-letni mieszkaniec Niska. Teraz wiadomo, że ofiara to 48-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Fragmentami rozbitych samochodów uszkodzone została jeszcze dwa auta - renault laguna i peugeot boxer, jadące w kierunku Sokołowa Małopolskiego.
- Ranny został kierowca scanii. Mężczyzna w chwili zdarzenia był trzeźwy, jednak wstępne badanie na obecność substancji psychoaktywnych wykazało, że był on pod wpływem takich środków. Od 33-latka pobrano krew do dalszych badań. Mężczyzna po przeprowadzonych w szpitalu badaniach, został zatrzymany w policyjnym areszcie - informuje podkarpacka policja.
Po wypadku trasa S19 przez cała noc była zablokowana, a na miejscu nad zabezpieczeniem śladów pracowali policjanci.
W środę koło godziny 5.30 droga została odblokowana.
POLECAMY: BEZPIECZEŃSTWO NA DRODZE WYPADKI
