W sobotę (27.04) sąd aresztował mieszkańca Kaszczorka. Dzień wcześniej kryminalni w wynajmowanym przez niego domu przy ul. Gościnnej znaleźli uprawę marihuany.
- 52-latek w piwnicy miał sprzęt ułatwiający dorastanie roślin - wyjaśnia Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji. - Funkcjonariusze znaleźli 72 krzaki konopi indyjskich. W drugim pomieszczeniu było prawie 600 gram już wysuszonych roślin. Łączna waga zabezpieczonych kwiatostanów to prawie sześć i pół kilograma. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to kilkaset tysięcy złotych.
Mieszkaniec Kaszczorka trafił na 3 miesiące do aresztu. W przeszłości był już notowany za przemyt narkotyków w znacznej ilości. Teraz może mu grozić do 8 lat więzienia.
Czytaj także: Narkotyki trzymał w lodówce. Posiedzi w areszcie
Czytaj e-wydanie »