Wielu chojniczan o tej tragedii dowiedziało się podczas Motoserca na Starym Rynku. Zapowiadała się sympatyczna zabawa z motocyklistami, ale dobry nastrój zabawy szybko zniknął. Pierwsze informacje były jednakże zdawkowe, jeszcze bez szczegółów. Z minuty na minutę tragicznych informacji przybywało. Artystyczne występy podczas Motoserca odwołano, miłośnicy jednośladów przejechali tylko w cichej paradzie.
Tego samego dnia była już decyzja o żałobie w całym kraju. Odwołano wszelkie imprezy kulturalne. W ratuszu została wyłożona księga kondolencyjna. Podobnie uczyniono w tucholskim magistracie. Kilka dni po tragedii zaplanowana była uroczystość sadzenia katyńskich dębów przy tucholskim kościele św. Bartłomieja – w tej sytuacji zyskała nowe znaczenie, dodatkowy wymiar – komentował wówczas burmistrz Tadeusz Kowalski.
