Minutą ciszy pożegnano zmarłego radnego z Bydgoszczy. Kto zajmie jego miejsce?

Zobacz wideo: Pandemia przybiera na sile. Coraz więcej zgonów chorych na COVID-19.

Andrzej Młyński, radny Bydgoszczy kilku kadencji, przewodniczący rady osiedla Tatrzańskie, działacz PiS zmarł w wieku 70-lat. Był zakażony koronawirusem. Dziś w czasie sesji rady Miasta Bydgoszczy uczczono jego pamięć minutą ciszy. Na miejscu, w którym zwykle zasiadał wystawiono jego zdjęcie, a krzesło przyozdobiono czarnymi barwami.

W związku ze śmiercią radnego potrzebne będzie uzupełnienie składu Rady Miasta Bydgoszczy. Zgodnie z procedurą komisarz wyborczy z Bydgoszczy musi formalnie wygasić mandat radnego Młyńskiego i zaproponować objęcie mandatu kolejnej osobie. Ta ma tydzień na podjęcie decyzji czy wchodzi do rady. Jeśli nie, propozycja składana jest kolejnej osobie, która w wyborach na danej liście zdobyła najwięcej głosów. Tym, który w pierwszej kolejności dostanie propozycję objęcia mandatu będzie Wojciech Bartoszek, dyrektor Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy. Wojciech Bartoszek kandydował do Rady Miasta Bydgoszczy w okręgu wyborczym nr 3 z listy Prawa i Sprawiedliwości. Jeśli zostanie radnym, frakcja PiS związana z ministrem Łukaszem Schreiberem zyska w RMB kolejną "szablę".

- W sposób szczególny chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Wojciecha Bartoszka - człowieka którego poznałem 18 lat temu jako nauczyciela historii w szkole średniej u Salezjanów - zachęcał do wsparcia Wojciecha Bartoszka minister Schreiber przed wyborami samorządowymi. (...)Już wówczas na przerwach razem z moimi przyjaciółmi toczyliśmy zażarte spory polityczne. Wojciech uczył nas szacunku do innych poglądów oraz tego, by obalać argumenty przeciwnika zamiast niszczyć człowieka.

- Nie otrzymałem jeszcze żadnego zawiadomienia od komisarza wyborczego, nie wiem kiedy się mogę go spodziewać. Jeśli jednak zawiadomienie wpłynie, podejmę się tego wyzwania i będę pracował w Radzie Miasta Bydgoszczy - deklaruje Wojciech Bartoszek.