https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Misski na roczek

Maria Eichler
Monika Muchowska na królewskim tronie w  otoczeniu najpiękniejszych mieszkanek ziemi  chojnickiej, które odważyły się wziąć udział w  konkursie Parku Wodnego.
Monika Muchowska na królewskim tronie w otoczeniu najpiękniejszych mieszkanek ziemi chojnickiej, które odważyły się wziąć udział w konkursie Parku Wodnego. Aleksander Knitter
Monika Muchowska wygrała konkurs na "Miss ziemi chojnickiej" i w nagrodę odwiedzi Paryż oraz zamki nad Loarą. Impreza w hali widowiskowej Parku Wodnego uświetniła rok istnienia pływalni w Chojnicach.

     W południe w rozrywkowych konkurencjach wodnych rywalizowali samorządowcy i prezesi pływalni w Szczecinku i Chojnicach. Poławiali "perły", przeciągali linę i ścigali się na pontonach, o jeden punkt lepsi okazali się mieszkańcy Szczecinka. Po południu obdarowali się pucharami i obiecali utrzymywać nie tylko sportowe więzy.
     Nacieszyć oko
     
Publiczność przez kilka godzin emocjonowała się nie tylko wyborami miss, choć był to niewątpliwie punkt numer jeden programu. Mogła nacieszyć oczy pokazami mody w wykonaniu studia modelek i hostess przy Parku Wodnym. Było na co popatrzeć, bo stroje były przeróżne - od wyrafinowanej i dość skąpej bielizny po kreacje na lato, kurtki i płaszcze ze skóry oraz buty. Wystąpił zespół Vox, a jury - pod przewodem starosty chojnickiego Marka Buzy i burmistrza Arseniusza Finstera, z udziałem sponsorów i patronów medialnych imprezy, pilnie notowało odczucia po kolejnych wejściach trzynastu finalistek.
     Nie napastowali
     
Dziewczyny najpierw pokazały się w sportowym odzieniu renomowanych firm z Domu Towarowego A. Libera, potem w strojach kąpielowych poznańskiej firmy Vitex, a na końcu w kreacjach wieczorowych firm Tara i Tara-Bis z Chojnic. Każda musiała powiedzieć choć dwa zdania o sobie, a także odpowiedzieć na pytania zadawane przez burmistrza i starostę. Jurorzy nie byli zbyt napastliwi, a dziewczyny radziły sobie i z pytaniem o to, co zabrałyby na bezludną wyspę, jak i o kobiece wady.
     Nad Loarę i do Charzyków
     
Po zliczeniu punktów okazało się, że najpiękniejsza jest Monika Muchowska, studentka II roku ekonomii na Politechnice Koszalińskiej. W nagrodę pojedzie do Paryża i do zamków nad Loarą, wycieczkę ufundowała firma Intermarche w Chojnicach, poza tym miss czeka przejażdżka po Jeziorze Charzykowskim z firmą Kaparis, kurs prawa jazdy u Leszka Zawadzkiego. Najpiękniejsza dostała też kosmetyki od Agnieszki Sobol, karnety do fitness klubu w Parku Wodnym i wczasy ufundowane przez firmę KaNaMa.
     Różowe włosy
     
Pierwszą wicemiss została Hanna Rekowska, najważniejsza dla niej nagroda to wycieczka do Budapesztu i Wiednia, którą sponsoruje firma Ali Baba z Chojnic. - Zrobię ci różowe włosy, tak jak chciałaś - obiecywała właścicielka zakładu fryzjerskiego "Arleta", Arleta Nakielska, jedna ze sponsorek imprezy. Druga wicemiss Monika Ronowska odwiedzi Wiedeń i Bratysławę, a fundują Tara i tara-Bis.
     Miss Foto została Monika Muchowska, zaś Miss Dziennikarzy - Ewa Antonów.
     Niespodzianka za niespodzianką
     
Zarówno miss, jak i finalistki cieszyły się z jeszcze innych niespodzianek, bo obdarowywano je tego wieczoru nadzwyczaj hojnie - od zaproszenia na uroczystą kolację w restauracji Nieżychowicach, po makijaże, fryzury, kwiaty, bieliznę, karnety do Parku Wodnego, upominki od "Gemini".
     Mariusz Paluch, prezes Parku Wodnego nie ukrywał, że to nie ostatni raz odbywa się koronacja najpiękniejszych dziewczyn. - Zapraszamy za rok - zachęcał. Patronat medialny nad imprezą sprawowali "Gazeta Pomorska" i Radio Gdańsk.
     Fotoreportaż jutro

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska