Mistrzowie atakują

     Znakomicie spisał się w Łebie Karol Porożyński startujący w klasie Laser Standard. Zdeklasował ścigających go Artura Wilanda z Zatoki Puck i Eduardo Vianena z Holandii oraz pozostałych piętnastu zawodników. Tym samym zawodnik ChKŻ zdobył puchar Europy. Zwycięstwo w tych regatach dało mu jednocześnie tytuł mistrza Polski.
     W klasie Laser 4,7 startowało 33 zawodników. Znakomicie spisali się także Jakub Klajna i Maciej Klajna, którzy dopłynęli na metę kolejno na dziewiątym i dziesiątym miejscu. Jutro wystartują na mistrzostwach Europy i świata we włoskiej Gardzie.
     W zawodach startował także kontuzjowany Karol Jączkowski. Zawodnik popłynął mimo dwunastu szwów na nodze, które zarobił podczas wywrotki na treningu. Pierwszy wyścig zapowiadał się dobrze, Karol zajmował wysoka pozycję. Tego dnia cieszyć miał się tylko chirurg. Wiatr rzucił łódką i zawodnik ChKŻ musiał dać tym razem głowę do szycia. Teraz zyska zapewne przydomek "twardziel", bo mimo kontuzji startuje dziś razem z Arturem Baranowskim w mistrzostwach Europy juniorów w klasie 470 na Balatonie.
     Do mistrzostw świata przygotowuje się Kacper Ziemiński. Już jutro czeka go przeprawa z najlepszymi zawodnikami globu w Ekwadorze.