Młodzi piechurzy ze szkół w Stawkach i Nieszawie zadbali o żołądki leśnej zwierzyny [zdjęcia]

Uczestnicy rajdu najpierw wędrowali, a potem przygotowali niezwykłe choinki dla leśnej zwierzyny. Poszczególne drużyny przystroiły wybrane przez siebie drzewka, tworząc z nich oryginalne "stołówki". Na drzewkach zawisły: słonina, kule z ziarnami dla ptaków, orzechy, łańcuchy z marchewki, buraków i selera, kolby kukurydzy. Pojawił się nawet łańcuszek z kolorowej karmy dla królików.

Jak się okazało, w przygotowanie smakowitych "ozdób" uczniowie zaangażowali całe rodziny, dzięki czemu powstało mnóstwo różnorodnych dań dla mieszkańców lasów.

Przeczytaj także: Buduje się w regionie. Zobacz, co powstanie! [zdjęcia]

Nie zabrakło prawdziwie turystycznych elementów wyprawy. - Dalsza trasa rajdu prowadziła do jeziora Czarnego, gdzie
uczestnicy posilili się gorącą zupą i otrzymali pieczęć rajdową, bezcenną pamiątkę dla zdobywców odznak krajoznawczych, a każda drużyna dyplom i maskotkę w nagrodę za ozdoby - informuje Agnieszka Marjańska, opiekunka młodzieży z Zespołu Szkół w Stawkach.

To był ostatni rajd w tym roku kalendarzowym, kolejne będą w styczniu i zapewne nie zabraknie na nich młodych krajoznawców z powiatu aleksandrowskiego. Opiekunami młodzieży ze Stawek byli Agnieszka Marjańska i Dariusz Lewandowski, a młodzieży z Nieszawy - Maciej Marjański, który jest autorem zdjęć z tej wyprawy.