https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

KGW z gminy Aleksandrów częstowały tradycyjnymi potrawami. Mamy zdjęcia i wideo

Ewelina Fuminkowska
Wideo
od 7 lat
W Szkole Podstawowej w Stawkach odbyła się prezentacja tradycyjnych wielkanocnych stołów wielkanocnych. Wydarzenie połączono z degustacją potraw, które przygotowały panie z kół gospodyń wiejskich z gminy Aleksandrów Kujawskim.

Wójt gminy Aleksandrów Kujawski oraz GOK w Służewie zaprosili mieszkańców na prezentację najpiękniejszych tradycyjnych stołów wielkanocnych. Tegoroczna edycja odbyła się w szkole w Stawkach w niedzielę, 17 marca i połączona była z degustacją potraw.

Podziękowania dla pań z kół gospodyń wiejskich wręczył Andrzej Olszewski, wójt gminy Aleksandrów oraz Waldemar Bartczak, przewodniczący Rady Gminy.

Panie przygotowały tradycyjne wielkanocne przysmaki. Nie brakowało jajek, sałatek i szynek. Nie mogło zabraknąć żurku, mazurków oraz domowych wypieków. Każdy ze stołów był pięknie udekorowany, a pomysłów na ozdoby nie brakowało.

Przed degustacją, potrawy poświęcił ks. Janusz Stanowski, proboszcz parafii Matki Bożej Fatimskiej w Odolionie.

Trwa głosowanie...

Jaka zupa na Wielkanoc jest najlepsza?

- Mówimy tu paniach, ale nie możemy zapomnieć o panach, którzy musieli to wszystko tutaj przynieść. Im także należą się podziękowania. Jednak najwięcej natrudziły się nasze gospodynie, które przygotowały te wszystkie potrawy. Już na sam widok człowiek robi się głodny - mówił wójt Olszewski.

Zgromadzonych w świąteczny nastrój, swoim pięknym występem, wprowadziły uczennice ze Szkoły Podstawowej w Stawkach. Dziewczęta wykonały kilka utworów, a przygotowała je nauczycielka Dorota Stanicka.

Uczestnicy pokazu mogli także wesprzeć szkołę i kupić coś na kiermaszu, na którym oferowano ręcznie wykonane świąteczne ozdoby.

- To dla mnie okazja na znalezienie ciekawego przepisu na jajka. Najbardziej smakowały mi pieczone i z różnym farszem. Na pewno zrobię takie na święta Wielkiej Nocy - mówi mieszkanka Stawek.

Pan Marcin szukał najlepszego pasztetu. - Każdy był pyszny, nie ukrywam, że to mój ulubiony świąteczny przysmak. Podany z ćwikłą jest niezastąpiony. Dostałem kilka rad, jak zrobić najlepszy - tłumaczył.

Polecane oferty
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska