Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzież Wszechpolska w toruńskiej szkole. Rozmowa o żołnierzach wyklętych zmieniła się w kłótnię

red.
Prelekcja w ZS nr 10 w Toruniu zamieniła się w spór polityczny.Szum wokół wykładu o Żołnierzach Wyklętych, który poprowadziła wczoraj Młodzież Wszechpolska narastał od kilku dni. Na spotkaniu pojawiło się niewiele osób (ok. 20-30). Spotkanie przerodziło się w kłótnię, w której uczestniczyli m.in. radny miejski Karol Maria Wojtasik (PiS) i Arkadiusz Brodziński (Polska Laicka). Dyrektor szkoły Michał Dąbkowski zakończył spotkanie przed czasem. Przedstawiono sylwetkę jednego Żołnierza Wyklętego.Dlaczego Michał Dąbkowski, dyrektor Zespołu Szkół nr 10 w Toruniu zgodził się na to, aby w szkole, którą kieruje, Młodzież Wszechpolska zrobiła pogadankę na temat żołnierzy wyklętych? - Nie miał pan wątpliwości, przecież Młodzież Wszechpolska to nie naukowcy, nie eksperci, którzy przedstawią problem z każdej strony, tylko osoby, które działają głównie politycznie, z nacjonalistycznym zacięciem? - Oczywiście, że miałem dylemat. Jednak nie miałem podstaw prawnych, aby odmówić moim uczniom. Nieprawdą jest, że organizatorem spotkania jest Młodzież Wszechpolska, za tym przedsięwzięciem stoi senat uczniowski. Założyłem, że nawet jeśli będą też na sali przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej, to moja i radnych obecność pozwoli na wyeliminowanie treści politycznych, jeśli się pojawią. Czytaj całą rozmowę:"Nie pozwolę na politykę w szkole, ale też nikogo nie wykluczam" [rozmowa, zdjęcia]
Prelekcja w ZS nr 10 w Toruniu zamieniła się w spór polityczny.Szum wokół wykładu o Żołnierzach Wyklętych, który poprowadziła wczoraj Młodzież Wszechpolska narastał od kilku dni. Na spotkaniu pojawiło się niewiele osób (ok. 20-30). Spotkanie przerodziło się w kłótnię, w której uczestniczyli m.in. radny miejski Karol Maria Wojtasik (PiS) i Arkadiusz Brodziński (Polska Laicka). Dyrektor szkoły Michał Dąbkowski zakończył spotkanie przed czasem. Przedstawiono sylwetkę jednego Żołnierza Wyklętego.Dlaczego Michał Dąbkowski, dyrektor Zespołu Szkół nr 10 w Toruniu zgodził się na to, aby w szkole, którą kieruje, Młodzież Wszechpolska zrobiła pogadankę na temat żołnierzy wyklętych? - Nie miał pan wątpliwości, przecież Młodzież Wszechpolska to nie naukowcy, nie eksperci, którzy przedstawią problem z każdej strony, tylko osoby, które działają głównie politycznie, z nacjonalistycznym zacięciem? - Oczywiście, że miałem dylemat. Jednak nie miałem podstaw prawnych, aby odmówić moim uczniom. Nieprawdą jest, że organizatorem spotkania jest Młodzież Wszechpolska, za tym przedsięwzięciem stoi senat uczniowski. Założyłem, że nawet jeśli będą też na sali przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej, to moja i radnych obecność pozwoli na wyeliminowanie treści politycznych, jeśli się pojawią. Czytaj całą rozmowę:"Nie pozwolę na politykę w szkole, ale też nikogo nie wykluczam" [rozmowa, zdjęcia] Grzegorz Olkowski
Szum wokół wykładu o Żołnierzach Wyklętych, który poprowadziła wczoraj Młodzież Wszechpolska narastał od kilku dni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska