https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mniej pasażerów w autobusach inowrocławskiego PKS. Co dalej?

(SZCZ)
Z naszego dworca PKS  odjeżdża coraz mniej autobusów
Z naszego dworca PKS odjeżdża coraz mniej autobusów Fot. JAN SZCZUTKOWSKI
Autobusami inowrocławskiego oddziału KPTS (dawne PKS) jeździ coraz mniej pasażerów, stąd firma likwiduje wiele kursów.

Na naszych drogach jeździ coraz więcej prywatnych samochodów, niemało jest też prywatnych przewoźników. W tej sytuacji spada liczba pasażerów, korzystających z usług byłego PKS-u.

Z początkiem września inowrocławski oddział Kujawsko-Pomorskiego Transportu Samochodowego SA z siedzibą we Włocławku wycofał na Kujawach i Pałukach 12 kursów, dokonał też korekty w rozkładzie jazdy, polegającej na skróceniu tras na kilku liniach. M.in. przestał kursować autobusy relacji Inowrocław (godz. 15.20) - Dąbrowa Biskupia, Janikowo (godz.5.00) - Inowrocław), Barcin (godz. 10.40-Żnin), Inowrocław (12.45) - Żnin. Z kolei trasa autobusu relacji Inowrocław (13.45) - Włocławek została skrócona do Dąbrowy Biskupiej.

- Powodem wycofania kilkunastu kursów autobusowych był fakt, iż były one nierentowne. Obecnie nie pracujemy nad wprowadzeniem kolejnych zmian w obrębie działania oddziału w Inowrocławiu - informuje Tomasz Fic, prezes zarządu KPTS SA.

Spółka planowała świadczenie usług w zakresie przewozu osób w publicznym transporcie zbiorowym. Na początku bieżącego roku prowadzono w tej sprawie rozmowy z przedstawicielami samorządów lokalnych. Niestety, rozmowy zawieszono. Dlaczego? - Głównym powodem było przesunięcie na 1 stycznia 2018 roku przepisu dotyczącego wprowadzenia w życie ulg ustawowych, a także zapowiedziana nowelizacja ustawy o publicznym transporcie zbiorowym - podkreśla prezes Fic.

Mimo likwidacji niektórych kursów, nie doszło do zwolnień pracowników, zwłaszcza kierowców
. KPTS, podobnie jak cała branża transportowa, odczuwa brak fachowców. Jak dowiedziała się „Pomorska”, w Inowrocławiu zatrudniono kilku kierowców, którzy uzyskali uprawnienia emerytalne. Z badań wynika, że kierowcy zajmują piąte miejsce wśród najbardziej poszukiwanych zawodów. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości przewoźnicy nie będą w stanie obsadzić wolnych miejsc. Konieczne jest usprawnienie szkolenia. Przed laty mieliśmy szkołę samochodową przy ul. Dworcowej 53. Teraz w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 („Mechan”) kształci się młodzież tylko w zawodzie technik pojazdów samochodowych. Do pierwszej klasy przyjęto około 40 uczniów.

Samorządowe przedsiębiorstwo, jakim jest KPTS SA, chcąc się utrzymać na lokalnym rynku, dokonuje wymiany taboru. W ciągu ostatnich dwóch lat skasowano około 200 starych pojazdów. W oddziałach w Inowrocławiu, Mogilnie i Żninie z eksploatacji wycofano 36 autobusów, mających 20 i więcej lat. Pojazdów „młodszych” jest jeszcze za mało. Z tego powodu inowrocławski oddział nie przystąpił do przetargu na przewóz uczniów do szkół w gminie Barcin.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lilek
?
L
Lolek
Istnieje Bus Niespodzinski w Inie ?
L
Lolek
Po co juz nam Pks w Inowrocławiu jak jest Matbut i NKA KRUSZWICA
b
busfahrer
PPKS- zakład z tradycją.
i moj drugi (po Ino-Fama) zakład pracy.
Pozdrawiam kolegów i koleżanki.
F
Fifi
A wogole najlepsza firma autobusowa ww powoecie Inowrocławskim to jaka ? 2 firmy niech ktos poda i dlaczego
G
Gość

Pamiętam je wszystkie.Zresztą zakłady pracy rozsiane były wszędzie-Irena,Transbud Bielawy,PKP-ZNTK,Mątwy-dzielnica sody,Domgos,Społem,wszystkich nazw już dziś się nie pamięta -ale z perspektywy dzisiaj-to tamten czas można nazwać że było to zagłębie zakładów pracy-małych,dużych-które dziś poza Sodą i Cementownią -które są prywatne,PKP-uszczuplone ,pozostałych nie ma .

g
gość

Pamiętasz jeszcze PTHWiU oraz Autotrans oraz oczywiście Transbud to były potężne firmy transportowe w Inowrocławiu

G
Gość

Z łezką w oku wspominam dawnego PKS-u czar .Te tłumy ludzi ,ten tabor który z ledwością mieścił się na placu,kasy biletowe ,poczekalnie itd.Wszystko tętniło życiem nikt sobie nie wyobrażał że można nie jechać PKS-em do szkoły lub z pracy.A tabor pojazdów ciężarowych?Co sięz tym stało?Dziś tych miejsc pracy oczywiście jest mniej szkoły również stopniały ale zadaję sobie pytanie kto to wszystko doprowadził do takiego stanu że na tym obiekcie praktycznie -nie ma NIC!Ja rozumiem demokracja,równe szanse dla innych przewoźników ,konkurencja ale.....Konkurencja zaczynała od zera a w PKS wszystko było -to tam nie było kogoś od myślenia jak to wszystko po nowemu poukładać-czy chodziło tylko o jakiś jednostkowy interes.Dla mnie to po prostu chyba ktoś to zepsuł -celowo lub nieświadomie-ale zepsuł.Jak oczywiście setki zakładów w tym kraju.I nikt za to nie ponosi odpowiedzialności,nikogo nie rozliczono.Czy tak to miało być?  

V
Velma

A skąd ta informacja zawarta w ostatnim zdaniu tekstu? Bo z tego, co wiem, to nie tylko przystąpił, ale nawet wygrał ten przetarg.

K
KonstruktywnyKrytyk
Nie rozumiem zamieszania w kwestii Inowrocławskich "autobusów". Na całe szczęście już od dłuższego czasu nie używam komunikacji publicznej ale sądzac po aktualnej sytuacji wiele się nie zmieniło, a może bardziej nic się nie zmieniło. Zaczynajac od taboru, często brudny, zapuszczony, w środku nie raz bardzo nieprzyjemne zapachy. Kierowcy często nieprzyjemni, opryskliwi i rzadko schludnie ubrani, do tego obsługa w poczekalni żadna. Panie w kasach siedzą za karę, a uwagi zgłaszane gdy biura są ignorowane. Poczekalnia nieprzyjemna. Gdzie tu szukać klientów jeśli biznes kompletnie nie ma żadnych zasad. Spójrzcie na przykład autobusów Bydgoskich. Nie wszystkie są nowe ale zawsze czyste, kierowcy mili i schludnie ubrani. Obsługa dworca przyjemna i pomocna.
Brakuje mi polotu w tej firmie, świeżej krwi i chęci do pracy. Zacznijcie od coachingu wewnętrznego pracowników, zmotywujcie do aktywnego działania, częstsze inspekcje czystości autobusów wewnątrz i na zewnątrz. Czas na odświeżenie wizerunku firmy i plan na przyszłość co można zmienić ulepszyć i jak wygrać z konkurencja a nie narzekać, ze jest i nic się nie da zrobić. Weryfikacja rozkładu jazdy, wnikliwa analiza gdzie są wrażliwe punkty, może autobusy się nakładają z konkurencją itp.
To zamiast płakać czas na ciężka prace :)
L
Lolek
A Nadgoplańska Komunikacja Autobusowa ?
p
pasażerka

Matbud to stare pojazdy! Często się psują! Nie polecam!

L
Lolek
Po co nam juz Pks jak jest Matbud oraz Nka ,
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska