https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nietypowe danie dla żołnierzy z Torunia. Wojsko ogłosiło przetarg - także na indyka

Adam Willma
W zamówieniu nie znalazły się produkty z wieprzowiny
W zamówieniu nie znalazły się produkty z wieprzowiny FOT. JANUSZ WOJTOWICZ/SPGW
Wojskowy Oddział Gospodarczy w Toruniu ogłosił nietypowy przetarg. Do żołnierskich żołądków trafić ma m.in. nietypowy smakołyk z indyka.

Toruński Oddział Gospodarczy od lat koordynuje zamówienia dla wojska - zarówno te militarne, jak i najbardziej prozaiczne. Przetarg, ogłoszony 4 lutego obejmuje kilka odrębnych dostaw. Łącznie mowa o tysiącach kilogramów mięsa, które mają trafić do wojskowych magazynów w Toruniu i Inowrocławiu. Lista zamówionych produktów obejmuje m.in. kabanosy drobiowe, szynkę z indyka, parówki z fileta kurczaka, pasztet drobiowy oraz... bekon z indyka.

Największe liczby robią wrażenie:

  • 2360 kg parówek z fileta kurczaka,

  • 1380 kg szynki z indyka,

  • 2300 kg bekonu z indyka,

  • 1000 kg kabanosów drobiowych na każdą z lokalizacji (Toruń i Inowrocław).

Indyk wielokulturowy

Jednym z bardziej intrygujących punktów zamówienia jest dostawa bekonu z indyka. W Polsce to produkt niemal nieznany, natomiast w Stanach Zjednoczonych jest popularnym zamiennikiem klasycznego bekonu wieprzowego. Jest ceniony zwłaszcza przez osoby dbające o zdrową dietę, ponieważ zawiera mniej tłuszczu i kalorii niż jego tradycyjny odpowiednik. W Polsce tylko jedna z francuskich sieci prowadziła sprzedaż tego produktu (ale wycofała go po krótkim czasie). Cena wynosiła wówczas 56 zł za kilogram.

Prawdopodobnym wyjaśnieniem obecności bekonu z indyka w przetargu jest fakt, że zamówienie może być skierowane do stacjonujących w województwie kujawsko-pomorskim żołnierzy amerykańskich. Armia USA od lat stosuje ten produkt w racjach żywnościowych, co wynika zarówno z preferencji dietetycznych, jak i regulacji dotyczących żywienia wojskowego. W wielu bazach wojskowych na całym świecie mięso wieprzowe jest ograniczane, aby dostosować się do diety wielokulturowych jednostek, a bekon z indyka stanowi neutralną alternatywę.

Prawo opcji – zapas na wszelki wypadek

Zamawiający podkreśla, że produkty muszą spełniać ściśle określone wymagania. Nie dopuszcza się składania ofert wariantowych, a jedynie równoważne produkty o niemal identycznym składzie. Każdy dostawca musi przedstawić certyfikat systemu HACCP lub dokumentację potwierdzającą wdrożenie procedur bezpieczeństwa żywnościowego.

Nietypowym aspektem zamówienia jest tzw. prawo opcji. Oznacza to, że wojsko może zwiększyć zamówienie nawet o 100 proc. wartości podstawowej. Taki mechanizm stosuje się m.in. na okoliczność sytuacji kryzysowych, np. wzrostu liczby żołnierzy w danym rejonie czy nagłych potrzeb operacyjnych.

Nietypowe kryteria i wykluczenia

Zgodnie z dokumentacją, w przetargu nie mogą brać udziału firmy, które zostały objęte zakazem współpracy z wojskiem lub których dotyczyły negatywne decyzje Wojskowego Inspektora Weterynaryjnego. Dodatkowo, wykluczone są przedsiębiorstwa powiązane z Rosją, co wynika z sankcji nałożonych po agresji na Ukrainę.

Rozstrzygnięcie przetargu planowane jest w marcu. Niestety, w poprzednich przetargach na produkty spożywcze firmy z naszego regionu startowały na ogół bez powodzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska